Program badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory działa i będzie działał, a będziemy wydawać na niego jeszcze więcej – mówił podczas briefingu rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: MZ wstrzymuje program badań dla kobiet? Furgo grzmi: „To prawdziwa katastrofa”. Resort odpowiada: „Fake news”
„Fakty” TVN poinformowały w piątek, że MZ wstrzymało program badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory. W związku z tą informacją w poniedziałek odbył się briefing rzecznika Ministerstwa Zdrowia.
Jeszcze w ubiegłym roku w Monitorze Polskim pojawiła się uchwała Rady Ministrów z 23 grudnia, gdzie było wyraźnie napisane, że od 2022 r. wprowadzimy finansowaną ze środków publicznych NFZ opiekę nad rodzinami wysokiego dziedziczenia uwarunkowanego ryzyka zachorowania na wybrane nowotwory złośliwe
— podkreślił Andrusiewicz.
W rozporządzeniu, jak tłumaczył rzecznik, znalazła się informacja, że program w dotychczasowej formule finansowanej z Narodowej Strategii Onkologicznej będzie działał maksymalnie po przedłużeniu do 31 sierpnia 2022 r.
Program w obecnej formule przedłużony do 31 sierpnia
Andrusiewicz wskazał kolejny dokument rozesłany do wszystkich podmiotów, które realizowały program badań profilaktycznych w zakresie genetyki w grupach wysokiego ryzyka.
8 czerwca z Ministerstwa Zdrowia wyszło pismo do wszystkich operatorów tego programu, czyli do ponad 30 podmiotów, w którym wskazaliśmy, że program zostaje przedłużony do 31 sierpnia w obecnej formule i prosimy o zwrotne przesłanie aneksów
— wyjaśnił.
Zaznaczył, że wszystkie podmioty podpisały te aneksy i wysłały do resortu.
Program jest realizowany
— dodał.
Skąd pochodzi fake news o wstrzymaniu badań?
Andrusiewicz podczas konferencji wskazał, że informacja o wstrzymaniu badań pochodzi z jednego, poznańskiego szpitala – Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, który powstał po połączeniu się dwóch placówek.
Rzecznik zaznaczył, że nieprawdziwa jest informacja przekazana przez personel o zakończeniu programu.
Wystarczy, żeby pracownicy tej kliniki udali się do swojej dyrekcji, która wysłała pismo do Ministerstwa Zdrowia. W piśmie zwraca uwagę, że po podpisaniu aneksu prosi o zwiększenie finansowania
— wyjaśnił, dodając, że pismo kliniki zostało nadane 22 czerwca, a do resortu zdrowia zostało dostarczone 4 lipca.
Andrusiewicz przekazał, że odpowiedź dla szpitala została przygotowana, jednak zanim mogła zostać wysłana, w mediach pojawiły się doniesienia o rzekomym zakończeniu programu.
Dodał, że szpital ten ma dostać 150 tys. zł na pacjentów ponad limit.
Co roku zdarza się sytuacja, że w programie profilaktyki, diagnozowania grup wysokiego ryzyka, pojawiają się nadwykonania i niewykonania. Wszystkie nadwykonania, tak jak w przypadku Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, są płacone na bieżąco. Więc i te nadwykonania, które pojawiłyby się w szpitalu, bez specjalnego występowania o dodatkową kwotę, również zostałyby zapłacone
— zaznaczył.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS