W minionej dekadzie przekonał się o tym m.in. Fenix Group, firma znana z przejmowania i rewitalizacji luksusowych starych kamienic. Inwestycje prowadziła głównie w Warszawie, ale podjęła się też dwóch projektów w Łodzi – przede wszystkim Domu Towarzystwa Kredytowego przy ul. Pomorskiej 21, który zwyciężył w konkursie na łódzkie Najlepsze Wnętrze Roku 2011, oraz gmachu Przędzalni Braci Muehle, który nazwę Żeligowskiego zawdzięcza swojej lokalizacji.
Założyciel firmy Andrzej Kawalec, który pierwsze pieniądze zarobił na rewitalizacji paryskich kamienic, nastawiony był na rynek mieszkaniowy. Bardzo dobrze sprawdziło się to w Warszawie, ale w Łodzi mocno przestrzelił. Włożył dużo kapitału w odnowienie starych murów, lecz popytu na drogie, stylowe mieszkania nie było. W tej sytuacji obie nieruchomości, siłą rzeczy, przeznaczył na centra biurowo-konferencyjne.
Dziś, gdy średnie stawki są już znacznie wyższe i dociągają do tych z innych dużych miast Polski, sytuacja zrobiła się diametralnie inna. Dobitnie potwierdziło to pokazanie się na rynku projektu 17-piętrowego wysokościowca mieszkalnego Golden Tower Piotrkowska, który wyrasta u zbiegu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego. Inwestorem jest Piotr Misztal, znany łódzki przedsiębiorca i były poseł Samoobrony, który biznes zaczynał od produkcji materiałów budowlanych, aby w 2010 roku zająć się deweloperką.
Najmniejsze apartamenty o powierzchni 32 mkw. wycenione zostały na 930 tys. To 29 tys. za mkw., czyli bardzo daleko od rynkowych średnich. Co więcej, duże apartamenty są naprawdę rozległe i kosztują nawet 8 mln zł (do tego dochodzi parking w cenie 230 tys. zł za samochód). Ceny nie wypłoszyły jednak klienteli. Dostępnych mieszkań było tu 88, a już w pierwszym tygodniu sprzedaży biuro dewelopera odwiedziło ponad 150 chętnych do zakupu. Jak donoszą łódzkie media, popyt na apartamenty stał się tak duży, że deweloper postanowił zrobić nawet selekcję przyszłych mieszkańców.
Za sprawą Piotra Misztala Łódź zyskuje pierwszy wysokościowiec – zainteresowanie apartamentami jest ogromne.
Fot.: Materiały prasowe
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS