A A+ A++

Gdańska policja wyłapuje pseudokibiców, którzy wszczęli bójkę z ochroniarzami stadionowego pubu podczas czwartkowego meczu Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev o europejskie puchary. – Sytuacja jest dynamiczna, zatrzymań będzie więcej – słyszymy w policji.

Aktualizacja godz. 14.

Skontaktowaliśmy się z ajentem klubu T29, panem Grzegorzem (nie zgodził się na podanie nazwiska). Mężczyzna powtórzył, że nie zatrudnia ochrony. Tymczasem sami ochroniarze pobici na stadionie na policyjnym przesłuchaniu zeznali, że są nieetatowymi pracownikami ochrony. Kiedy dopytywaliśmy o tę kwestię pan Grzegorz odesłał nas do oświadczenia klubu (w którym nie odnosi się jednak do kwestii o które zapytaliśmy).

– Wczoraj przeżyliśmy to, co przeżyliśmy. Wszystko jest w oświadczeniu – powiedział i przerwał rozmowę. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKatowicki policjant po służbie zatrzymał kompletnie pijanego kierowce. Pił chwilę przed wyjazdem
Następny artykuł“Grzech zaniechania” prezesa Glapińskiego. “To była komunikacyjna katastrofa”