A A+ A++

27-letni mieszkaniec Dolnego Śląska driftował swoim bmw na rondzie w Jaworze. Okazało się, że mężczyzna kilka tygodni wcześniej stracił prawo jazdy. Teraz odpowie nie tylko za stworzenie zagrożenia na drodze – bo takim było wprowadzanie auta w kontrolowany poślizg na skrzyżowaniu – ale też za jazdę bez uprawnień.

Do driftu na rondzie w Jaworze doszło 26 czerwca wieczorem. Nagranie z jazdy mężczyzny pojawiło się w lokalnych mediach w czwartek. Widać na nim driftujące na rondzie bmw. Jego kierowca kilka razy – z piskiem opon – pokonuje rondo.

– Kilka godzin po publikacji nagrania funkcjonariusze ustalili dane personalne kierowcy oraz miejsce jego pobytu. Mężczyzna powiedział, że wykonywał drift na drodze publicznej, bo po prostu lubi to robić – relacjonuje Ewa Kluczyńska z policji w Jaworze.

Czytaj też: Driftował na rondzie, bo “chciał uwiecznić to na wideo”. Nagranie pokazała policja

Wcześniej stracił prawo jazdy

Jak informuje policjantka, okazało się, że drift na rondzie nie był pierwszym zatargiem kierowcy z prawem. Na początku czerwca 27-latek stracił prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu. Teraz mężczyzna usłyszał zarzuty za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym i za jazdę bez uprawnień. 27-latkowi grozi grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Źródło zdjęcia głównego: policja Jawor

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTa gwiazda pędzi z prędkością 30 milionów km/h. Powód? Supermasywna czarna dziura
Następny artykułUl. Dowkontta. Zderzenie dwóch aut