Weźmy ostrzał centrum handlowego w Krzemieńczuku. Te same rosyjskie media, ci sami “dziennikarze” rosyjscy, na przestrzeni jednego dnia, najpierw mówili, że Rosjanie w ogóle nie trafili w to centrum handlowe. Mówili, że to fejk, że nie było takiego ostrzału. Później, że był ostrzał, ale składu amunicji z USA i Europy, a pożar przypadkowo zajął pobliskie centrum handlowe. Kilka godzin później mówili już, że te rakiety tam uderzyły, ale centrum handlowe było zamknięte, więc puste. Wieczorem z kolei mówili, że były tam rozlokowane jednostki armii ukraińskiej. Dodawali też, że armia ukraińska strzela sama do siebie. Putin zapewniał, że armia rosyjska atakuje precyzyjnie i nigdy w obiekty cywilne. Kompletny chaos.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS