W pierwszej połowie meczu między Lechem Poznań a Karabachem Agdam grę trzeba było przerwać, ponieważ na murawie pojawił się niespodziewany gość. Dzięki współpracy bramkarza gości, kapitana gospodarzy i pracownika klubu udało się go uratować.
Mecze piłkarskie na całym świecie czasami są przerywane wizytami różnych zwierząt – najczęściej psów, lisów czy ptaków. Znana jest historia sprzed piętnastu lat, kiedy podczas domowego meczu reprezentacji Finlandii na poprzeczce jednej z bramek usiadł dorodny puchacz, przez co mecz na kilka minut musiał zostać przerwany. Zdjęcia ptaka obiegły cały świat i od tego momentu “Bubi” stał się maskotką fińskiej kadry narodowej, a piłkarze określani są “puchaczami”.
Takich wydarzeń jest więcej, najczęściej dochodzi do nich w krajach o bardziej tropikalnym klimacie. Jakiś czas temu media obiegły m.in. zdjęcia brazylijskich zawodników, którzy w meczu ligowym próbowali złapać biegającego po murawie oposa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS