Wyposażony w sztuczną inteligencję robot prowadzi w Japonii badania laboratoryjne nad hodowlą komórek siatkówki oka, które mogą uratować wzrok. Zdołał przetestować już 200 mln kombinacji różnych czynników i dobrać najlepsze warunki dla wytwarzanych komórek.
Naukowcy z japońskiego Instytutu Badań Fizycznych i Chemicznych RIKEN pokazali, że roboty mogą towarzyszyć człowiekowi także w laboratorium. Wykorzystali sterowanego przez SI humanoidalnego robota imieniem Maholo, który samodzielnie testował różne warunki hodowli komórkowych na potrzeby prac nad zamiennymi siatkówkami. W przyszłości hodowane w laboratorium tkanki miałyby być wszczepiane ludziom.
200 milionów kombinacji
Urządzenie metodą prób i błędów przetestowało 200 mln kombinacji różnych czynników, które wpływają na hodowlę komórek nabłonka barwnikowego siatkówki, który często ulega uszkodzeniom w wyniku chorób. Badania tego typu wymagają zwykle wielu żmudnych, czasochłonnych zadań.
Aby uzyskać jakąś tkankę z komórek macierzystych, potrzebne są miesiące pracy – wyjaśniają badacze.
Liczy się czas
Tymczasem liczy się każdy z wielu elementów – od optymalnej dawki poszczególnych substancji, przez czas reakcji, temperaturę, po siłę nacisku palców naukowca na pipetę.
„Najmniejsze zmiany w warunkach fizycznych mają ogromny wpływ na wynik, a ponieważ różnicowanie się komórek zajmuje tygodnie, a nawet miesiące, działanie niewielkiej zmiany np. trzeciego dnia eksperymentu może się ujawnić po kilku miesiącach” – podkreśla kierujący pracami dr Genki Kanda.
Robot nie tylko musiał wielokrotnie odtwarzać te same eksperymenty i bezbłędnie powtarzać rozliczne czynności, ale także oceniać wyniki i planować kolejne doświadczenia.
185 dni zamiast 2,5 roku
Początkowo tylko 50 proc. macierzystych komórek dojrzewało w komórki siatkówki. Po 185 dniach eksperymentów z udziałem robota wydajność ta wzrosła do 90 proc. Badacze szacują, że człowiekowi takie zadanie zajęłoby 2,5 roku.
Podobne sukcesy są ich zdaniem możliwe też na innych polach.
„Wybraliśmy tworzenie komórek RPE z komórek macierzystych jako model. W zasadzie, łącząc precyzyjnego robota z algorytmami optymalizującymi będziemy mogli prowadzić oparte na próbach i błędach eksperymenty z różnych dziedzin biologii” – podkreśla dr Kanda.
Zastrzega jednak, że przynajmniej na razie roboty nie zastąpią ludzi, a ludzie nie znikną z laboratoriów.
Robot nie zastąpi człowieka
„Wykorzystanie robotów i sztucznej inteligencji w eksperymentach przyniesie ogromne korzyści ludzkości. Jednak błędem jest myślenie, że zastąpią one ludzi. W naszej wizji ludzie robią to, w czym są najlepsi – zajmują się zadaniami opartymi na kreatywności”.
Według badacza, robotów i SI można używać do części doświadczeń wymagających wielu prób i błędów, precyzyjnej powtarzalności oraz dużej ilości czasu, które jednak nie wymagają myślenia.
Polecamy także:
Pierwszy na świecie robot, który diagnozuje padaczkę powstał w Polsce
Robot-wąż ułatwi wykrywanie raka płuc
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Inteligentny robot pomaga w hodowli komórek oka. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS