A A+ A++

Iga Świątek (1. WTA) awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu po wygranej 6:4, 4:6, 6:3 nad Holenderką Lesley Pattinamą Kerkhove (138. WTA). Liderka rankingu WTA zagra w kolejnej rundzie turnieju wielkoszlemowego na kortach trawiastych w Londynie z Francuzką Alize Cornet (37. WTA). “Iga rządzi tu i teraz. Tak bardzo, że po prostu same nasuwają się skojarzenia z dominacją najwybitniejszych tenisistek w historii” – pisze Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.

Zobacz wideo
Tajemnica kortów Wimbledonu. Dlaczego tak bardzo różnią się od innych?

Iga Świątek wyrównała rekord Martiny Hingis. Najlepsza seria w tourze od 32 lat

– To kolejny mecz do tej serii, oczywiście on wiele dla mnie znaczy. Będę starała się zrobić wszystko, aby ta seria trwała jak najdłużej – mówiła Iga Świątek po wygranej nad Holenderką Lesley Pattinamą Kerkhove. Dzięki zwycięstwie w drugiej rundzie Wimbledonu seria Igi Świątek zwiększyła się do 37 wygranych meczów z rzędu. Tym samym Polka wyrównała wyczyn Szwajcarki Martiny Hingis z 1997 roku i osiągnęła najlepszą serię w tourze WTA od 1990 roku.

Przed Igą Świątek w rankingu wszechczasów zostały tylko cztery tenisistki – Czeszka Martina Navratilova, Niemka Steffi Graf, Amerykanka Chris Evert i Australijka Margaret Court. Najdłuższą serię w historii ma Navratilova, która wygrała 74 mecze w 1984 roku. 

Warta docenienia jest też seria Igi Świątek, która wygrała 155 ze 169 spotkań w karierze (91,7%), w których wygrywała pierwszego seta. Profil “Relevant Tennis” zauważa jednak, że po raz pierwszy od pięciu spotkań Świątek nie wygrała seta 6:0, 6:1 lub 6:2. Popularne bajgle (sety wygrane 6:0) i bagietki (6:1) były specjalnością Świątek w ostatnich miesiącach. 

Przed meczem mało kto dawał szansę Lesley Pattinama Kerkhove (138. WTA). na równorzędną walkę ze Świątek. Holenderka nastraszyła jednak Polkę, wygrała drugiego seta i została szóstą tenisistką, która wygrała seta z nią jako zawodniczka spoza pierwszej setki rankingu WTA. Wcześniej tego dokonała Kaja Juvan (104. WTA), Karolina Muchova (106. WTA), Kaia Kanepi (115. WTA), Sachia Vickery (160. WTA) oraz Ana Konjuh (338. WTA). 

Najdłuższe serie zwycięstw tenisistek w historii:

  • 1. Martina Navratilova (USA/Czechosłowacja) – 74 mecze (1984 rok),
  • 2. Steffi Graf (Niemcy) – 66 meczów (1989-90),
  • 3. Martina Navratilova – 58 meczów (1986-87),
  • 4. Margaret Court (Australia) – 57 meczów (1972-73),
  • 5. Chris Evert (USA) – 55 meczów (1974),
  • 6. Martina Navratilova – 54 mecze (1983-84),
  • 7. Steffi Graf – 46 meczów (1988),
  • 8. Steffi Graf – 45 meczów (1987),
  • 9. Chris Evert – 41 meczów (1975-76),
  • Martina Navratilova – 41 meczów (1982),
  • 11. Martina Navratilova – 39 meczów (1983),
  • 12. Martina Navratilova – 37 meczów (1978),
    Martina Hingis (Szwajcaria) – 37 meczów (1997),
    Iga Świątek (Polska) – 37 meczów (2022),
  • 15. Chris Evert – 36 meczów (1976).
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKuriozalne sugestie po słowach Jachiry. „Bo ogórek jest do jedzenia”
Następny artykułMisja Comet Interceptor została zaakceptowana