Rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dimitrij Pieskow powiadomił, że Rosja nie przekaże Iskanderów z głowicami jądrowymi Białorusi. Wcześniej informowano, że Moskwa dostarczy pociski w najbliższych miesiącach.
Dmitrij Pieskow powiadomił, że Władimir Putin nie rozmawiał z Alaksandrem Łukaszenką o przekazaniu Białorusi zestawów Iskander z głowicami jądrowymi. Według rzecznika prasowego, rozmowy dotyczyły jedynie środków do przenoszenia różnych rodzajów broni.
– Putin nie mówił o tym (o przekazaniu broni jądrowej – red.). Mówili o środkach, które technicznie są w stanie przenosić różne rodzaje broni – tłumaczył Pieskow, cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Władimir Putin wysłał 130-kilogramowego generała na front
Spotkanie Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina odbyło się 25 czerwca w Petersburgu. Strony omawiały rozwój partnerstwa strategicznego i – jak informowała agencja Reutera – podczas spotkania Putin miał zapowiedzieć dostarczenie Białorusi pocisków rakietowych Iskander-M. Do przekazania miałoby dojść w “najbliższych miesiącach”.
Wojna w Ukrainie. Pieskow: Ukraina może zakończyć wojnę dzisiaj
Pieskow przekazał też absurdalne warunki, które pozwoliłyby zakończyć wojnę jeszcze dziś.
– Strona ukraińska może zatrzymać wszystko do końca bieżącego dnia, potrzebny jest rozkaz, by nacjonalistyczne jednostki złożyły broń, to warunki Federacji Rosyjskiej. Wszystko może się skończyć pod koniec dnia. Reszta to już problemy głowy państwa ukraińskiego – przekazał Dimitrij Pieskow, cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.
anw/ml/polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS