Na początku obejrzyjmy zielone rośliny z Dąbrowy Narodowej Łubowca, potem kwitnące rośliny Krzeszowic.
Teraz idzie dłuższa sekwencja z Chrzanowa. Tutaj posłuchajmy kilku ważnych uwag. Generalnie nasza bohaterka uchodzi za chwast.
Jak przystało na przedstawicielkę rodziny astrowatych, to co u niej wydaje się być kwiatem, jest koszyczkiem zbudowanym z nielicznych kwiatów języczkowych.
Decydując się na pokazanie tego gatunku, sądziłem, że nie ma on jakiegokolwiek zastosowania. Myliłem się. Roślina ma również właściwości lecznicze, działa uspokajająco i antyseptycznie, a także pomaga zatamować wypływ mleka, gdy nadchodzi czas zaprzestania karmienia piersią. Jej zastosowanie w tym celu ograniczało się do Europy Środkowej.
I na zakończenie tradycyjna mantra, jakże ważna w tej sytuacji. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. W gruncie rzeczy najważniejsze jest wiedzieć, jak ta roślina wygląda, bo nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza może się przydać.
Piotr Grzegorzek
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS