W Gdańsku od kilku lat debatuje się, co zrobić z niefunkcjonalnymi kładkami dla pieszych nad wielkim skrzyżowaniem. Zamiast przebudować drogi, planuję się zbudowanie jeszcze większej liczby kładek. A można by wszystko zasypać i jeszcze na tym zarobić.
Kilka lat temu Gdańsk zlecił wykonanie koncepcji, która wskazała, co zrobić z gigantyczną i przestarzałą kładką nad al. Jana Pawła II i al. Rzeczypospolitej. Ten inżynieryjny relikt z lat 80. pierwotnie miał prowadzić do planowanego wtedy na pasie startowym wielkiego centrum handlowego. Jednocześnie miał zwiększać przepustowość al. Rzeczpospolitej. Wielkie centrum nie powstało, a o przepustowość nie trzeba się martwić, bo na wszystkich drogach prowadzących do tego miejsca i tak są skrzyżowania z sygnalizacją świetlną.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS