Libero, kapitan i asystent trenera Witolda Chwastyniaka – Jakub Guz łączy te wszystkie funkcje. Człowiek żółto-niebieskich od urodzenia wciąż będzie częścią drużyny Polskiego Cukru Avii Świdnik.
38-latek zaczynał grę w Avii w 2002 roku. Jedynie trzy sezony spędził poza Świdnikiem – w Siedlcach, Szczecinie i Tomaszowie Mazowieckim. Wrócił do Avii przed sezonem 2017/2018. Od tego momentu, jako kapitan, poprowadził drużynę do pierwszej ligi i razem z kolegami zajął w niej szóste i czwarte miejsce.
To będzie drugi sezon, w którym poza rolą zawodnika będzie także asystentem trenera Witolda Chwastyniaka. – Choć niedawno skończyliśmy sezon, to mi osobiście brakuje już trochę adrenaliny meczowej, dopingu naszych kibiców i całej tej otoczki. Cieszę się, że zbliża się kolejny sezon, w którym mam nadzieje i wierze w to bardzo, uda się stworzyć fajną drużynę, która przyniesie dużo emocji i radości naszym żółto-niebieskim kibicom – powiedział Jakub Guz.
– Kuba to człowiek wielozadaniowy. Pełnił w zespole jednocześnie rolę drugiego trenera, kapitana oraz zawodnika. Rodowity świdniczanin, od wielu lat związany z Avią. Głównymi atutami Guzika jest ambicja, doświadczenie, konsekwencja i zaangażowanie na 100 % w to co robi. Z całą pewnością jest wzorem dla młodszych zawodników. Cieszę się że zostaje z nami – dodał trener Witold Chwastyniak.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS