A A+ A++

Jak donosi portal VideoCardz, powołując się na zaufanego informatora, działającego na Twitterze pod pseudonimem Greymon55 (ten specjalizuje się w przeciekach na temat sprzętu AMD), Czerwoni pracują podobno nad nowym wariantem GPU Navi 3X.

Chociaż początkowo plotki podawały, że Navi 31 zawiera dwie matryce graficzne GCD (Graphics Compute Dies) i do 16384 procesorów strumieniowych (SP), specyfikacja ta została w późniejszym czasie zaktualizowana do pojedynczego GCD i 12288 procesorów strumieniowych. Jednak według Greymon55 konfiguracja z 16384 SP może nie być jeszcze całkowicie wykluczona.

Czerwoni pracują podobno nad nowym flagowym wariantem GPU Navi 3X.

Mówi się, że AMD pracuje nad kolejnym (czwartym) procesorem graficznym Navi 3X z dokładnie taką liczbą procesorów strumieniowych. To GPU miałoby zatem mieć więcej rdzeni niż Navi 31 i z nieoficjalnych doniesień wynika, że może pojawić w 2023 roku. Na ten moment nie są dostępne żadne inne szczegóły.

Według RedGamingTech, AMD może opracowywać kartę graficzną Radeon Pro dla stacji roboczych z podwójną konfiguracją GCD, co może wyjaśniać, gdzie ten czwarty procesor graficzny Navi 3X mógłby znaleźć swoje zastosowanie. Oczekuje się, że podwójne konfiguracje GCD zadebiutują z architekturą Navi 4X (RDNA 4), a nie Navi 3X, jak wskazuje YouTuber.

Na papierze to GPU RDNA 3 wydaje się podwojoną konfiguracją procesora graficznego Navi 32, który ma zawierać 8192 procesorów strumieniowych. Co ciekawe, krążyły plotki, że takie GPU zostanie wprowadzone na rynek w przyszłym roku, coś więc może być na rzeczy. Będziemy trzymać rękę na pulsie i informować Was na bieżąco o wszelkich nowych informacjach w tym temacie.  

Zobacz także:





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd chce likwidować polskie wydobycie węgla. Konfederacja alarmuje w Sejmie
Następny artykułKolejne kraje Unii Europejskiej wracają do węgla