A A+ A++

Hotele Gołębiewski. Biznesmen nie doczekał dzieła życia – Pobierowa

Tadeusz Gołębiewski w biznesie szedł na całość. Lubił ogromne hotele, które musiały być zaprojektowane pod jego gust. Inspiracji szukał w Dubaju. Budowę hoteli finansował dzięki sukcesom swojej cukierniczej firmy Tago. Ciastka pozwoliły zrealizować wizję hoteli luksusowych, z wielkimi aquaparkami.

Pierwszy był hotel w Mikołajkach, później pojawiły się kolejne, w Karpaczu, Wiśle i Białymstoku. Ostatni obiekt, Hotel Gołębiewski w Pobierowie, miał być otwarty w czerwcu tego roku, ale data jego inauguracji wciąż się odwlekała. Nie doczekał jej twórca popularnej sieci luksusowych hoteli.

Ten gigantyczny obiekt ma być jednym z największych hoteli w tej części Europy. Inwestycja budziła wielkie emocje i kontrowersje, bo budowana w kameralnej nadmorskiej miejscowości, ma niespotykany rozmach – bryła budynku nawiązuje do statku pasażerskiego i liczy aż 11 kondygnacji plus dwie podziemne.

Zaprojektowano w nim prawie półtora tysiąca pokoi, w tym 80 proc., według zapewnień inwestora, będzie mieć widok na morze. Jednocześnie będzie mogło w nich przebywać ok. 3 tys. osób a to trzy razy więcej więcej niż całkowita liczba mieszkańców nadmorskiego Pobierowa i prawie tyle, ile osób zamieszkuje całą gminę Rewal. 

Większość pokoi ma 60 m kw., czyli tyle, ile średniej wielkości mieszkanie i wyposażone są nie tylko w dwa łóżka, ale i rozkładaną sofę, ławę z fotelami, lodówkę i 55-calowy telewizor (w apartamentach będą 65-calowe). Plus garderoba i łazienka, do której prowadzą przezroczyste szklane drzwi. Wszystkie pokoje są z balkonami.

Hotel będzie dysponować własnym ujęciem wody i znajdą się w nim zewnętrzne i wewnętrzne baseny oraz centrum spa, restauracje, pub, ogólnodostępna kawiarnia a także dwie sale teatralno-kinowe.

Jednak z powodu pandemii i wojny w Ukrainie budynek zostanie otwarty później niż przewidywano. Część budowlańców z Ukrainy wyjechała by bronić swojej ojczyzny, a wojna spowodowała trudności z materiałami. “Zamówienia nie są już realizowane tak jak kiedyś, łańcuch dostaw gdzieś się zawiesił. Na niektóre materiały musimy czekać już nie tydzień, a miesiąc” — tłumaczył wiosną w rozmowie z portalem GS24.pl Robert Skraburski, dyrektor budowy hotelu w Pobierowie. Terminu czerwcowego nie udało się dotrzymać.

Hotele Gołębiewski. Co dalej z imperium hotelowym?

Hotelarskim imperium zajmie się teraz najprawdopodobniej jego rodzina. Jak podaje Business Insider Polska, pomysłodawca luksusowych obiektów był świadomy, że może go zabraknąć. W 2021 r. powiedział o sobie: “Tadeusz Gołębiewski może kiedyś się skończyć”.

Tłumaczył jednak, że jego rodzina zna się na prowadzeniu biznesu i sobie poradzi z imperium: “Przecież moje dzieci mają zawody, mogą pracować! Po to się uczyły, żeby dać sobie radę w każdej sytuacji” – przekonywał.

Misja dokończenia budowy kolejnego hotelu Gołębiewski, w Pobierowie, i prowadzenie pozostałych obiektów w takich kurortach jak Mikołajki, Wisła i Karpacz oraz w Białymstoku albo ich sprzedaż będzie teraz w jej gestii.

Hotele Gołębiewski wyróżniały się luksusem. Ile kosztuje pobyt w tych obiektach? (Ceny przy minimum 7. dobach):

  • Od 620 zł zapłacimy za pokój dwuosobowy za dobę w hotel Gołębiewski Mikołajki
  • Od 610 zł kosztuje taki pokój w hotel Gołębiewski Karpacz
  • Od 570 zł oferuje go hotel Gołębiewski Wisła
  • Od 330 zł zapłacimy za taki pokój w hotelu Gołębiewski w Białymstoku

Czy wiesz, że możesz słuchać TOK FM przez internet bez reklam? W Radiu TOK + Muzyka zamiast reklam usłyszysz muzykę. Kup TOK FM Premium w promocyjnej cenie 1 zł za pierwszy miesiąc, później 13,99 zł za każdy kolejny.

Nie czekaj, wypróbuj Radio TOK FM bez reklam!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułParyż, 13. dzielnica [ Kina i teatr ]
Następny artykułDni Goethego już w sobotę w Bagieńcu