A A+ A++

Kilka niesamowitych meczów obejrzeliśmy w czwartej kolejce Ligi Narodów we wtorek. Sensacyjne rozstrzygnięcia padły zwłaszcza w grupie 3 dywizji A. Anglia została upokorzona przez Węgrów przed własną publicznością. Podopieczni Garetha Southgate’a przegrali aż 0:4. Już do przerwy goście prowadzili 1:0 po bramce Rolanda Sallaia. Po zmianie stron dorzucili kolejne bramki. Ponownie Salai, a także Nagy i Gazdag pokonali Aarona Ramsdale’a. Anglicy po tej porażce są na ostatnim miejscu w grupie z dorobkiem zaledwie dwóch punktów i mogą spaść do dywizji B.

Zobacz wideo
Polska – Belgia. Trzech wygranych zgrupowania kadry. [SPORT.PL LIVE #27]

Szalony wieczór w Lidze Narodów. Kompromitacja Anglików i Włochów

W drugim meczu tej grupy Niemcy zmierzyli się z Włochami. Chyba nikt nie spodziewał się jednak, że starcie dwóch klasowych drużyn będzie tak jednostronne. Nasi zachodni sąsiedzi zwyciężyli aż 5:2, choć w pewnym momencie było już 5:0. Aktualnym mistrzom Europy dopiero w końcówce udało się zmniejszyć straty. Liderami grupy są Węgrzy, którzy o punkt wyprzedzają Niemców. 

Lepszy tylko wynik. “Próba generalna, a zamiast braw – głębokie westchnięcie”

We wtorek odbyły się także kolejne mecze w grupie Polaków. Biało-Czerwoni przegrali z Belgią 0:1, o czym więcej piszemy tutaj. W drugim spotkaniu Holendrzy podejmowali Walię. Podopieczni Louisa Van Gaala prowadzili 2:0 i wydawało się, że zmierzają po pewne zwycięstwo. Wyspiarze zdołali jednak wyrównać w 92. minucie, a gola z rzutu karnego zdobył Gareth Bale. “Oranje” rzutem na taśmę wywalczyli jednak trzy punkty. W ostatnich sekundach meczu zwycięskiego gola strzelił Memphis Depay.

Ciekawie było także w meczach dywizji B. W grupie 1B punktami podzieliły się Ukraina i Irlandia. Mecz, który odbył się w Łodzi, zakończył się remisem 1:1. W drugim meczu tej grupy Szkocja rozbiła na wyjeździe Armenię 4:1. 

W grupie B3 Rumunii przegrali u siebie z Czarnogórą aż 0:3. Liderem pozostaje Bośnia i Hercegowina, która wygrała po zaciętym meczu z Finlandią 3:2. W meczach grupy 1 dywizji C, Turcja wygrała 2:0 z Liwą, natomiast Luksemburg i Wyspy Owcze zremisowały 2:2. Turcy z kompletem punktów pewnie zmierzają po awans do dywizji B. 

Z bardzo dobrej strony w meczu reprezentacji Łotwy z Liechtensteinem pokazał się Vladislavs Gutkovskis. Napastnik Rakowa Częstochowa zdobył dwie bramki, a mógł nawet skompletować hat-tricka. Jednego trafienia jednak mu nie uznano. Łotwa wygrała 2:0 i jest liderem grupy D1. Tylko krok dzieli ją od awansu do wyższej dywizji. W drugim spotkaniu tej grupy, Mołdawia pokonała Andorę 2:1. 

Wyniki wtorkowych meczów Ligi Narodów: 

Grupa A3

  • Anglia – Węgry 0:4 (Salai 16′,70′,Nagy 80′, Gazdag 89′)
  • Niemcy – Włochy 5:2 (Kimmich 10′, Gundogan 45′, Werner 68′, 69′ – Gnonto 78′, Bastoni 94′)

Grupa A4

  • Polska – Belgia 0:1 (Batshuayi 16′)
  • Holandia – Walia 3:2 (Lang 17′, Gakpo 23′, Depay 93′ – Johnson 26′, Bale 92′)

Grupa

B1

  • Ukraina – Irlandia 1:1 (Dovbyk 47′ – Collins 31′)
  • Armenia – Szkocja 1:4 ( Bichakhchyan 6′ – Armstrong 14′, 45′, McGinn 50′, Adams 54′)

Grupa B3

  • Bośnia i Hercegowina – Finlandia 3:2 (Pjanic 5′, Dżeko 29′, 58′ – Pukki 10′, Kallman 18′)
  • Rumunia – Czarnogóra 0:3 (Mugosa 42′, 56′, 63′)

Grupa C1

  • Turcja – Litwa 2:0 (Ayhan 37′, Calhanoglu 54′)
  • Luksemburg – Wyspy Owcze 2:2 ( Rodrigues 12′, Martins Pereira 49′ – Bjartalid 57′, 59′)

Grupa D1

  • Liechtenstein – Łotwa 0:2 ( Gutkovskis 20′, 28′)
  • Mołdawia – Andora 2:1 (Caimacov 26′, Nicolaescu 50′ – Vieira 45+4′)

Liga Narodów. Tak wygląda tabela Liga Narodów. Tak wygląda tabela “polskiej” grupy po porażce z Belgią

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat Ostrołęka: Poznaj Polskę – nasze szkoły skorzystały z programu Ministerstwa Edukacji i Nauki
Następny artykułKiwior: W końcówce mieliśmy dużo sytuacji, po których mogliśmy zdobyć bramkę