Z Fiata Ducato został tylko wypalony wrak. Akcja dogaszania pożaru trwała ponad 3 godziny.
Policja i straż pożarna zostały wezwane do Połomii, gdzie na drodze biegnącej przez las, stanął w ogniu samochód. Był to dostawczy Fiat z lawetą załadowaną belami słomy. Kiedy służby ratownicze przybyły na miejsce, całe auto było już objęte ogniem.
– Kierowca sam wyszedł z pojazdu, nikomu nic się nie stało – mówi st. asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Bryg. Jacek Pawłowski, rzecznik strażaków informuje, że w akcji gaszenia, brali udział ochotnicy z OSP Pilzno, oraz zawodowi strażacy z Dębicy. W sumie 4 zastępy.
Prawdopodobnie policja nie będzie prowadzić postepowania w tej sprawie.
– Chyba że pojawią się jakieś niejasności lub podejrzenia – tłumaczy Jacek Bator.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Podczas jazdy samochód stanął w płomieniach. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS