A A+ A++

– Udzielamy Ukrainie największej pomocy militarnej, jakiej kiedykolwiek udzieliliśmy innemu państwu. Jesteśmy też głównym państwem przekazującym ciężkie uzbrojenie. Mówimy o setkach sztuk czołgów, wozów bojowych, artylerii, a także dronach, ręcznych wyrzutniach przeciwlotniczych, setkach tysięcy sztuk amunicji, części zamiennych i innego wyposażenia – powiedział prezydent Andrzej Duda. Jak przekazał, szacunkowy koszt pomocy militarnej dla Ukrainy to co najmniej 1 mld 700 mln dolarów. – Oczekujemy uzupełnienia tych braków, które powstały w naszych zasobach także w ramach sojuszniczych mechanizmów wsparcia – zaznaczył Duda. Jak podkreślił, groźba rosyjskiej agresji na terytorium NATO nie zmalała.

Prezydent Andrzej Duda wraz z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem wziął w poniedziałek w Warszawie udział w odprawie rozliczeniowo-koordynacyjnej kierowniczej kadry Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP.

Prezydent Andrzej Duda, zabierając głos podczas odprawy kadry dowódczej Wojska Polskiego, podkreślił, że “to najważniejsza odprawa kadry kierowniczej MON oraz sił zbrojnych od kilkunastu lat“. – Europa znajduje się w największym kryzysie bezpieczeństwa od czasu zakończenia zimnej wojny, jak był powiedział, że znajduje się w największym kryzysie nawet zakończenia II wojny – powiedział prezydent.

Jak dodał, kryzys ten spowodowany jest zbrojną agresją Rosji na Ukrainę, co do której nikt w tej chwili nie wie, co będzie dalej oznaczała dla Europy i świata.

– To nadzwyczajne pogwałcenie prawa międzynarodowego, umów i traktatów, których Rosja była stroną od dziesięcioleci i zniszczenie dekad dorobku społeczności międzynarodowej w budowaniu pokojowego współistnienia – oświadczył.

– Ze skutkami tego co teraz się dzieje mierzyć się będziemy przez najbliższe lata, jeżeli nie dziesięciolecia – zaznaczył Duda.

Zwrócił uwagę, że w ostatnich latach mieliśmy kilka kryzysów bezpieczeństwa, takich jak pandemia, zakończenie operacji w Afganistanie, białoruski atak hybrydowy na polską granicę. Państwo z tych kryzysów wyszło silniejsze, ze wzmocnioną kulturą strategiczną i wzmocnioną koordynacją działań – ocenił prezydent.

– Dziękuję za to zaangażowanie całemu rządowi, ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi, szefowi Sztabu Generalnego gen. Rajmundowi Andrzejczakowi i pozostałym obecnym tu dowódcom i wszystkim żołnierzom – mówił Duda.

Prezydent: Współczesna armia musi być o wiele bardziej liczna niż obecnie

Prezydent przypomniał swoją wizytę na Ukrainie. – Byliśmy tam na miejscu, widzieliśmy na własne oczy te zniszczenia, które są w Irpieniu, w Borodziance. Proszę mi wierzyć – to jest po prostu wojna totalna. Rosjanie na Ukrainie prowadza wojnę totalną nie tylko przeciwko ukraińskiemu wojsku, nie tylko przeciwko tym, którzy walczą i bronią swojej ojczyzny z karabinem w ręku – podkreślił.

Jak mówił, Rosjanie zrzucają bomby na bloki mieszkalne, na osiedla. – Nie da się (…) pomylić dziesięciopiętrowe budynki z infrastrukturą wojskową. (…) Jeżeli zostały brutalnie zbombardowane, zostały zbombardowane z premedytacją po to, by zabić ludzi, zastraszyć złamać morale. To jest właśnie wojna totalna. Taką wojnę prowadzą Rosjanie – powiedział Duda.

Według prezydenta “jasną sprawą jest, że musimy bronić Rzeczypospolitej i być gotowi od samej naszej granicy, tak, by toczyła się walka o każdą piędź ziemi, tak, by wróg wiedział, że każdy zdobyty metr kwadratowy będzie musiał okupić krwią“. – To jest dziś podstawowe nasze zadanie, by tak właśnie konstruować zasady i strategie obrony Rzeczypospolitej i tak właśnie wyposażać naszą armię, także indywidualnych żołnierzy, by byli w stanie realizować to zadanie – dodał.

Także dlatego – wskazał – “współczesna armia musi być nie tylko nowoczesna, ale i o wiele bardziej liczna niż obecnie”. Prezydent podkreślił, że podjęte zostały działania mające na celu wzmocnienie sił zbrojnych. – Z satysfakcję podpisałem ustawę o obronie ojczyzny, zwiększającą nakłady obronne oraz dającą możliwości do zwiększenia liczebności wojska i budowy rezerw. Oczekuję, że założenia ustawy będą systematycznie wdrażane – powiedział.

Podkreślił również, że wspiera wysiłki ministra obrony narodowej “związane z pozyskaniem nowoczesnych systemów walki, które uwzględniają potrzeby wysokiego tempa dostaw, ale też udział w modernizacji narodowego przemysłu zbrojeniowego”.

Czytaj też: Błaszczak: Sformujemy dwie dodatkowe dywizje wzdłuż Wisły

Prezydent: Przekazaliśmy setki czołgów, wyrzutni, setki tysięcy sztuk amunicji

Duda podkreślił, że wszechstronna pomoc, jakiej udzielamy Ukrainie, pokazuje też siłę polskiego państwa. Wskazał w tym kontekście m.in. na sprawne przyjęcie przez Polskę kilku milionów uchodźców z Ukrainy.

Dodał, że wspieramy też Kijów, dyplomatycznie zabiegając o surową politykę sankcyjną wobec Rosji oraz zabiegając o integrację Ukrainy ze strukturami europejskimi.

– Udzielamy Ukrainie największej pomocy militarnej, jakiej kiedykolwiek udzieliliśmy innemu państwu. Jesteśmy też głównym państwem przekazującym ciężkie uzbrojenie – mówimy o setkach sztuk czołgów, wozów bojowych, artylerii, a także dronach, ręcznych wyrzutniach przeciwlotniczych, setkach tysięcy sztuk amunicji, części zamiennych i innego wyposażenia – wymienił Duda.

Jak mówił, to były bardzo potrzebne decyzje, które szybko i bezpośrednio odpowiadały na prośbę strony ukraińskiej i realnie wsparły ją na polu walki.

– Postawiło to przed ministrem obrony narodowej realne zadanie uzupełnienia stanów uzbrojenia (…). Przekazaliśmy krótko mówiąc ze swojego, nie przekazaliśmy z magazynów, nie przekazaliśmy od kogoś innego, przekazaliśmy to, co mieliśmy – podkreślił Duda.

Powiedział, że jednocześnie były to bardzo trudne decyzje, ponieważ wiązały się z ogromnymi wydatkami ze strony Polski. – To, jak szacujemy, co najmniej 1 mld 700 mln dolarów w postaci samej tylko pomocy militarnej – powiedział Duda. Jak zauważył, ukraińscy żołnierzy, broniąc Europy – bronią także Polski.

Prezydent: Oczekujemy od sojuszników uzupełnienia braków sprzętu wojskowego

Prezydent zwrócił uwagę, że zakup nowego sprzętu może zająć lata, a uzupełnień potrzebujemy szybko. – Dlatego ubiegamy się w tej chwili u właściwie wszystkich naszych sojuszników, zwłaszcza tych najpoważniejszych o to, by przesłali nam sprzęt, przecież niekoniecznie nowy. Wręcz przeciwnie, my przekazaliśmy sprzęt używany, więc także używany sprzęt jesteśmy w stanie przyjąć byle uzupełnić przynajmniej w części to, co utraciliśmy w sposób, który uznajemy za uzasadniony, jasny i oczywisty – zaznaczył Duda.

Duda zwrócił uwagę, że Polska od wielu lat współpracowała militarnie z Ukrainą. Chodziło – jak mówił – o promocję zachodnich standardów w ukraińskiej armii. – Polscy instruktorzy wraz z instruktorami ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady pomogli wyszkolić tysiące ukraińskich żołnierzy – zaznaczył Duda.

Przypomniał też, że Polska od lat współpracuje w ramach polsko-litewsko-ukraińskiej brygady, której dowództwo znajduje się w Lublinie. – Było to wyrazem naszego wsparcia dla integracji Ukrainy ze strukturami transatlantyckimi. Ale dziś widzimy, że pomoc ta budowała zdolności armii ukraińskiej do skutecznego przeciwstawienia się agresji – dodał prezydent.

Obrona cywilna, ochrona ludności, zarządzanie bezpieczeństwem

Andrzej Duda zauważył, że z wojny w Ukrainie trzeba wyciągnąć też wnioski dla przyszłości naszego kraju. – Wojna na Ukrainie pokazała fundamentalną rolę państwa oraz determinację społeczeństwa w prowadzeniu działań obronnych. Państwo ukraińskie nie upadło, zapewnia funkcjonowanie najważniejszych usług: infrastruktury, służb i sił zbrojnych. Takie budowanie odporności państwa i społeczeństwa na kryzysy to także priorytet, który zapisaliśmy w strategii bezpieczeństwa narodowego z 2020 roku – powiedział Duda.

Jego zdaniem dziś choć w sposób tragiczny, ale potwierdzana jest słuszność tamtych decyzji, a sama strategia pozostaje dokumentem aktualnym i jest konsekwentnie realizowana. – Z satysfakcją patrzę na rozwój mechanizmów stałych konsultacji, jaki w ostatnich miesiącach prowadzę z rządem, siłami zbrojnymi i innymi formacjami” – powiedział prezydent. Dodał, że intensywne działania prowadzi także Komitet ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych, w którego pracach uczestniczy jego przedstawiciel.

Według niego należy również zwiększyć tempo realizacji zadań związanych z budową obrony cywilnej, ochrona ludności czy ustawą o zarządzaniu bezpieczeństwem narodowym. – Konflikt na Ukrainie pokazał także z jakiego charakteru zagrożeniami możemy mierzyć się w prz … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO Rybusie głośno w Europie
Następny artykułWyjazd pod namiot – kompletujemy akcesoria na wakacyjny wyjazd