– Po 7 latach banicji wróciliśmy do Zakopanego – powiedział Krzysztof Trebunia Tutka podczas sobotniego koncertu, który odbył się przy Krupówkach, na scenie przed Muzeum Tatrzańskim.
Trebunie wystąpili na scenie z Gruzinami, z którym realizują wspólny projekt “Duch gór”. Z muzykami Quintetu Urmuli z Tibilisi nagrali wspólną płytę, którą prezentują polskiej publiczności. – To połączenie dwóch góralskich tradycji – mówił Krzysztof Trebunia Tutka, przekonują, że dzieli ich tylko język i odległość. Publiczność przyjęła występ gorącymi oklaskami.
Podczas koncertu organizatorzy poprosili publiczność o nienagrywanie filmów i nie publikowanie fragmentów koncertu w Internecie. To coraz częstsza praktyka. Niektórzy artyści wymagają nawet od widzów, by nie wnosili na koncert telefonów. “Jak tłumaczą sami artyści, chodzi o to, aby widownia była w 100 % zaangażowana i obecna, bez zbędnych rozpraszaczy, takich jak właśnie smartphony” – tłumaczy Paweł Kowalewicz portalu LegalnaKultura.pl, w artykule “Czy można opublikować filmik z koncertu?”.
r/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS