A A+ A++

Polska to brzydki kraj, choćbyśmy nie wiem jak zaklinali rzeczywistość. Wszechobecny chaos przestrzenny, jakieś nieforemne domy, czasem wręcz koślawe, a jeśli nawet ładne, to najczęściej niepasujące jeden do drugiego. Tu i ówdzie pojawiają się rodzynki w postaci obiektów świetnych architektonicznie, ale jak one będą wyglądać za kilka dekad, gdy zajmie się nimi „polska szkoła dewastacji architektury”? Czy obrosną dobudówkami, czy ich elewacje zostaną uproszczone, detale zaklajstrowane styropianem, a okna pozamieniane od Sasa do lasa?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Gęsi – ludzie – łabędzie”. Wyjątkowa premiera z artystami z Białorusi w Lublinie
Następny artykułPrognoza walutowa: żadnych złudzeń, Polacy, żadnych złudzeń