A A+ A++
  • Od napaści Rosji na Ukrainę minęło ponad sto dni. Rosja okupuje już ok. 20 proc. terytorium Ukrainy. Rosja zapowiedziała, że będzie kontynuować wojnę, aż „osiągnie” wszystkie cele.
  • We wschodnie obrzeża Kijowa znowu uderzyły pociski, raniąc co najmniej jedną osobę. To pierwszy od pięciu tygodni atak na stolicę Ukrainy.
  • Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł uderzeniem w nowe cele, jeśli Zachód dostarczy Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu.
  • Prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedził swoje wojska na wschodnim froncie Ukrainy, zaledwie kilka kilometrów od Siewierodoniecka.
  • Chcesz pomóc? Narodowy Bank Ukrainy uruchomił specjalne konto, na które można wpłacać datki bezpośrednio na ukraińską armię.

PONIEDZIAŁEK, 6 czerwca

Rosja może przeprowadzić atak terrorystyczny w jednym z krajów Europy

Rosja rozpowszechnia fałszywe pogłoski, że Ukraina (po kryjomu) sprzedaje broń uzyskaną z Zachodu; kolejnym krokiem może być atak terrorystyczny przeprowadzony przez Kreml w jednym z krajów Europy i wykorzystanie w tym celu takiego uzbrojenia, jak to, które trafia na Ukrainę – ostrzegło w poniedziałek ukraińskie rządowe Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD).

„Ostrzały węzłów kolejowych na Ukrainie nie przynoszą wrogom zakładanych rezultatów i nie skutkują wstrzymaniem transportów zachodniej broni. (…) Dlatego atak terrorystyczny z ofiarami śmiertelnymi (w kraju trzecim w Europie – PAP) może (w ocenie Kremla) stać się przełomowym momentem, jeśli chodzi o dostawy uzbrojenia i +atutem+ rosyjskiej propagandy” – napisano w komunikacie CPD na Telegramie.

Terror stał się jedyną formą działań Rosji wobec Europy – ocenił 28 maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W jego opinii Moskwa stosuje terrorystyczne praktyki na ukraińskiej ziemi, w europejskiej sferze energetycznej i na globalnym rynku żywnościowym. Zełenski zaapelował, by uznać Rosję za państwo sponsorujące terroryzm.

Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji funkcjonuje przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.

Ukraińcy utworzyli obóz dla rosyjskich jeńców

Ukraiński minister sprawiedliwości Denys Maluska poinformował, że utworzono obóz dla rosyjskich jeńców wojennych, którzy w najbliższym czasie nie będą podlegać wymianie – poinformowała w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina.

– Jeńcy, którzy dopiero niedawno trafili do niewoli lub którzy mogą zostać wymienieni w najbliższym czasie, są rozmieszczeni w różnych instytucjach podległych ministerstwu sprawiedliwości na terenie całego kraju – dodał minister.

Nie podano żadnych szczegółów dotyczących kryteriów, według których dobierani są jeńcy, umieszczani w nowym obozie, ani gdzie się on znajduje. W komunikacie mowa jest jedynie, że jest on “na zachodzie” kraju.

Minister zapewnił, że warunki przetrzymywania jeńców rosyjskich odpowiadają normom konwencji genewskiej.

„Warunki przetrzymywania są na właściwym poziomie w tym sensie, że jeńcy nie otrzymują nic zbędnego ponad standardy określone w konwencjach międzynarodowych. Czyli przetrzymywani są w nieco lepszych warunkach niż aresztanci lub więźniowie: mają nieco lepsze wyżywienie, lepsze środki higieny, pełen dostęp do Czerwonego Krzyża” – oświadczył Denys Maluska.

HUR walczy o jeńców z Azowstalu

Funkcjonariusze Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) pracują nad wymianą jeńców z Azowstalu – powiedział w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

– Zagadnieniem wymiany jeńców zajmuje się HUR. Na jego bazie został powołany wspólny, specjalny zespół. Jeńcy są, niestety, w rękach Federacji Rosyjskiej. Wiemy, o czym możemy negocjować z Rosjanami, znamy tę cenę. Wiemy, że nie wolno im ufać. HUR powinien się zająć tą kwestią i powinna ona przynieść efekt, A jedyny efekt, którego oczekujemy jest taki, że ludzie muszą wrócić do domu – powiedział Zełeński dziennikarzom.

Według słów ukraińskiego przywódcy w niewoli przebywa ponad 2500 jeńców z Azowstalu. Zełenski zaznaczył, że pierwszym zadaniem, jakie zostało postawione przed HUR odnośnie jeńców, było wyprowadzenie ich żywych i zostało ono wykonane.

Teraz zadanie jest trudniejsze – muszą wrócić żywi do domu. – Funkcjonariusze HUR są w tym najlepszymi specjalistami. Całkowicie im ufam. Czekamy na efekt, ale nie możemy codziennie pytać jeńców, jak tam – powiedział prezydent Ukrainy.

Zełenski oświadczył również, że więźniowie traktowani są dobrze, nie są torturowani. – Dzieje się tak, ponieważ są publicznymi jeńcami – dodał.

Kombinat metalurgiczny Azowstal w Mariupolu był broniony przez pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielną Brygadę Piechoty Morskiej. 20 maja podpułkownik Denys Prokopenko poinformował, że jego oddział „otrzymał od kierownictwa wojskowego Ukrainy rozkaz zaprzestania walk w celu uratowania życia i zdrowia żołnierzy”. Wcześniej władze w Kijowie potwierdziły ewakuację ponad 260 obrońców Azowstalu, w tym 53 ciężko rannych. Wojskowych przewieziono na terytorium samozwańczej, kontrolowanej przez Moskwę Donieckiej Republiki Ludowej.

Radio Swoboda ukarane wysoką grzywną

Sąd w Moskwie orzekł w poniedziałek karę grzywny w wysokości 20 mln rubli (ok. 324 tys. USD) wobec Radia Swoboda (rosyjskiej redakcji Radia Wolna Europa/Radia Swoboda), za odmowę usunięcia informacji o wojnie na Ukrainie – podał niezależny portal Meduza.

Sąd uznał, że Radio Swoboda dopuściło się 20 wykroczeń administracyjnych, polegających na „nieusunięciu informacji, dostęp do których podlega ograniczeniu”. Za każde z tych naruszeń sąd orzekł karę po 1 mln rubli (ok. 16,2 tys. USD).

Na początku marca br. dostęp do Radia Swoboda, jak i innych mediów niezależnych, został w Rosji zablokowany. W maju br. rozgłośnia została ukarana grzywną, również za odmowę usunięcia informacji o wojnie na Ukrainie. Jak podaje Meduza, chodziło w szczególności o dane o liczbie ofiar wśród ludności cywilnej i liczbie zabitych żołnierzy rosyjskich.

Radio Wolna Europa/Radio Swoboda jest finansowane przez Kongres USA. W 2017 roku rozgłośnia była wśród pierwszych mediów w Rosji wpisanych na listę „mediów pełniących funkcję zagranicznego agenta”.

Poszukiwania Andrieja Sołdatowa

Rosyjski dziennikarz śledczy Andriej Sołdatow poinformował w poniedziałek, że MSW Rosji wysłało za nim list gończy. Jego rachunki bankowe w Rosji zostały zablokowane. Wobec dziennikarza, który mieszka od kilku lat poza Rosją, wszczęto sprawę karną.

Sołdatow poinformował, że znalazł swoje nazwisko w bazie MSW Rosji. Z danych MSW wynika, że postępowanie karne wobec niego wszczęto 17 marca br. Sołdatow przypuszcza, że może być ono związane z przepisami o odpowiedzialności karnej za „fake newsy” o działaniach armii rosyjskiej. Dziennikarz powołał się na numer postępowania, podobny do wszczętych ostatnio spraw karnych wobec innych niezależnych dziennikarzy rosyjskich.

Sołdatow, redaktor portalu Agentura.ru, specjalizuje się w problematyce rosyjskich służb specjalnych. W tygodniach po inwazji Rosji na Ukrainę wypowiadał się dla mediów niezależnych na temat sytuacji w tych służbach po rozpoczęciu wojny.

Rosyjska niezależna telewizja Dożd będzie nadawać z Rygi

Rosyjska niezależna telewizja Dożd będzie nadawać ze stolicy Łotwy, Rygi – poinformowała w poniedziałek łotewska agencja LETA. Na Łotwę w związku z cenzurą przeniosły się z Rosji też inne niezależne media.

Narodowa Rada Mediów Elektronicznych zdecydowała w poniedziałek o wydaniu licencji telewizji Dożd (TV Rain) – poinformował agencję LETA szef tego organu Ivars Abolinsz. Kanał pojawi się na liście zarejestrowanych na Łotwie stacji telewizyjnych 9 czerwca.

Dożd, jedyna do niedawna niezależna stacja telewizyjna w Rosji, została uznana przez tamtejsze władze za „zagranicznego agenta”. 1 marca Dożd, a także radio Echo Moskwy, zostały w Rosji zablokowane. „Ograniczenia dostępu” do tych mediów zażądała prokuratura generalna z powodu publikacji „kłamliwych informacji na temat działań wojsk rosyjskich” w wojnie z Ukrainą.

Stacja działa od 2010 roku. W 2014 r. po atakach władz została wycofana z oferty rosyjskich operatorów telewizji kablowej.

LETA przypomina, że na Łotwę przeniosły się z Rosji też inne rosyjskie niezależne media, np. „Nowaja Gazieta” (działająca obecnie pod nazwą „Nowaja Gazieta. Jewropa”) a także np. moskiewskie biuro Deutsche Welle.

Jednocześnie w tym bałtyckim kraju zabronione jest nadawanie kanałów telewizyjnych zarejestrowanych w Rosji. Jak podkreśla LETA, Ryga zakazała wielu rosyjskich kanałów, by ograniczyć rozprzestrzenianie się propagandy Kremla, zaś w poniedziałek na listę objętą zakazem trafiło pozostałych 80 stacji dostępnych na Łotwie.

Zakaz ma obowiązywać do zakończenia rosyjskiej wojny przeciwko państwu ukraińskiemu i do chwili oddania anektowanego Krymu Ukrainie – podkreśla LETA.

Rosja wściekła na zablokowanie samolotu Ławrowa

„To wrogie działanie” – tak Kreml skrytykował dziś ostatnie posunięcie Bułgarii, Macedonii Północnej i Czarnogóry, które zamknęły przestrzeń powietrzną dla samolotu Ławrowa, uniemożliwiając mu lot do Serbii.

Ławrow miał dziś rozmawiać w Belgradzie z prezydentem Serbii Aleksandarem Vučiciem. Został jednak zmuszony do odwołania wizyty po tym, jak kraje otaczające Serbię – Bułgaria, Macedonia Północna i Czarnogóra – zamknęły swoją przestrzeń powietrzną dla jego samolotu.

Ławrow powiedział, że to „bezprecedensowe” zachowanie i dodał, że zaprosi swojego serbskiego odpowiednika do Moskwy.

– Jeśli wizyta rosyjskiego ministra spraw zagranicznych w Serbii jest postrzegana na Zachodzie jako poważne zagrożenie to znaczy, że sprawy na Zachodzie idą w wyraźnie złym kierunku.

Porozumienie z Kijowem w sprawie „neutralnego statusu” Ukrainy jest bliskie – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.


Porozumienie z Kijowem w sprawie „neutralnego statusu” Ukrainy jest bliskie – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

Fot.: Maxim Shemetov / PAP/ EPA

Kuleba: „Nie ufajcie Putinowi”

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba zaapelował, by świat nie ufał obietnicom Władimira Putina, że ​​nie będą wykorzystywać szlaków handlowych do atakowania Odessy.

Putin powiedział, że Ukraina mogłaby wykorzystać porty w Mikołajowie i Odessie do eksportu żywności i że Rosja nie wykorzysta rozminowania tego terenu do przeprowadzenia „ataków z morza”.

„Putin mówi, że nie użyje szlaków handlowych do ataku na Odesę. To ten sam Putin, który obiecał kanclerzowi Niemiec Scholzowi i prezydentowi Francji Macronowi, że nie zaatakuje Ukrainy – na kilka dni przed rozpoczęciem inwazji na nasz kraj na pełną skalę” – napisał na Twitterze Kuleba.

„Nie możemy ufać Putinowi, jego obietnice są puste” – dodał.

Zełenski rozmawiał z Johnsonem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. Wcześniej Wielka Brytania zobowiązała się do przekazania Ukrainie broni dalekiego zasięgu.

Zełenski napisał na Twitterze, że rozmowy z Johnsonem dotyczyły też „sposobów na uniknięcie kryzysu żywnościowego i odblokowanie portów”.

Ukraińska partyzantka gnębi okupantów

Ukraińscy partyzanci nasilają ataki i sabotaż na okupowanych terenach – donoszą dziennikarze „Guardiana”, Peter Beaumont i Isobel Koshiw.

Według ich relacji tylko w zeszłym tygodniu ukraińska obrona terytorialna zastrzeliła sześciu rosyjskich strażników granicznych w pobliżu przejścia granicznego Zernowo na północy Ukrainy. Dwa dni później w pobliżu biura marionetkowego „szefa obwodu zaporoskiego” Jewgienija Balickiego doszło do wybuchu.

Do wojny partyzanckiej dochodzi szczególnie na południu kraju, w pobliżu Chersonia. Obie strony mają interes w wyolbrzymianiu działań partyzantki: Rosjanie usprawiedliwiają represje na zajmowanych przez siebie terenach, a Ukraińcy podkopują w ten sposób morale rosyjskich oddziałów.

Ukraina chce do Unii

W Ukrainie zbierze się dziś parlamentarna komisja ds. integracji z Unią Europejską. Będzie debatować nad wdrażaniem unijnego prawa w Ukrainie.

Rosjanie zabili już ponad 260 ukraińskich dzieci

Według nowo opublikowanych danych ukraińskiej prokuratury generalnej Od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę zginęło łącznie 262 dzieci, a 467 zostało rannych – podała ukraińska prokuratura generalna.

Wielka Brytania wyśle Ukrainie broń dalekiego zasięgu

Wielka Brytania dostarczy Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu, pomimo gróźb ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina, że ​​zbombarduje nowe cele, jeśli podobna broń zostanie dostarczona przez Amerykanów.

Jak podaje „Guardian”, Wielka Brytania wyśle ​​systemy rakietowe M270 z amunicją o zasięgu 80 km. Dzięki temu Ukraina będzie mogła skutecznie niszczyć rosyjską artylerię, która niszczy miasta wschodniej Ukrainy.

– W miarę zmiany taktyki Rosji nasze wsparcie dla Ukrainy również musi się zmieniać – tłumaczył brytyjski minister obrony Ben Wallace.

Wielka Brytania, wraz z USA i innymi zachodnimi krajami, rozpoczęła wojnę, obiecując jedynie dostarczenie „broni obronnej”. Jednak z każdą rosyjską zbrodnią wojenną kraje zachodnie coraz bardziej przekonują się do tego, że Ukraina potrzebuje broni ofensywnej, aby skutecznie wypchnąć okupanta ze swojego kraju.

Opancerzona, gąsienicowa, wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet produkcji amerykańskiej M270 MLRS (Multiple Launch Rocket System).


Opancerzona, gąsienicowa, wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet produkcji amerykańskiej M270 MLRS (Multiple Launch Rocket System).

Fot.: Wikimedia commons

Ukraińcy oficjalnie potwierdzają śmierć kolejnego rosyjskiego generała

Ukraińska armia potwierdziła na Facebooku śmierć rosyjskiego generała dywizji Romana Kutuzowa w bitwie pod Popasną.

„. Generał major Roman Kutuzow został oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany” – napisali w komunikacie. Kutuzow był dowódcą 5. Armii Połączonych Sił Zbrojnych Rosji.

Według rosyjskiego Radia Swoboda i niezależnego portalu Meduza generał został zabity w trakcie działań wojennych we wsi Mykołajiwka pod Popasną w obwodzie ługańskim.

Według Meduzy Kutuzow to już czwarty rosyjski generał, który zginął od inwazji Rosji na Ukrainę. Ukraińcy twierdzą, że zabili ich nawet więcej, ale Meduza nie potwierdziła doniesień o pozostałych „zdenazyfikowanych” generałach.

Po raz pierwszy od ponad miesiąca na Kijów znowu spadają rakiety

Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko podał, że we wschodnie obrzeża miasta znowu uderzyły pociski, raniąc co najmniej jedną osobę. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że celem ataków były czołgi i inne pojazdy opancerzone na obrzeżach miasta.

Ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że pięć pocisków manewrujących wystrzelonych z Morza Kaspijskiego zostało wystrzelonych z bombowców Tu-95, z których jeden został przechwycony.

Atak na Kijów, pierwszy od pięciu tygodni, zwiastuje zmianę podejścia sił rosyjskich, które wcześniej zapowiadały skupienie się na froncie w Donbasie.

Putin straszy Zachód „uderzeniem w nowe cele”

Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł uderzeniem w nowe cele, jeśli Zachód dostarczy Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu. Swoje groźby sformułował w rozmowie z państwową telewizją Rossija-1. Nie wyjaśnił, o jakie konkretnie cele mu chodzi.

W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden zapowiedział, że Waszyngton dostarczy Ukrainie system artylerii rakietowej M142 HIMARS po zapewnieniach Kijowa, że nie zostanie on wykorzystany do ataku terytorium Rosji.

Putin zbagatelizował te dostawy, twierdząc, że to „nic nowego” i „w istocie niczego nie zmienia”. Zagroził jednak odwetem, że jeśli Stany Zjednoczone dostarczą amunicję o większym zasięgu do systemów HIMARS (ich maksymalny zasięg to 300 km).

– Jeśli dostarczone zostaną pociski dalekiego zasięgu, uderzymy w te cele, w które jeszcze nie trafiliśmy – powiedział Putin.

Władimir Putin


Władimir Putin

Fot.: Forum

Zełenski odwiedził wojska na wschodnim froncie

Prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedził w niedzielę swoje wojska na wschodnim froncie Ukrainy. Jak czytamy w komunikacie kancelarii prezydenta, Zełenski wizytował stanowiska dowodzenia i pozycje frontowe w rejonie Bachmuta w obwodzie donieckim i Łysychańska w obwodzie Ługańskim.

To zaledwie kilka kilometrów na południe od Siewierodoniecka, gdzie trwa jedna z największych bitew lądowych tej wojny.

Na dwóch nagraniach, opublikowanych przez kancelarię prezydenta widać, jak Zełenski rozmawia z żołnierzami w zamkniętych, przypominających bunkry pomieszczeniach, wręczając niektórym ordery i przemawiając do innych.

– To, na co wszyscy zasługujecie, to zwycięstwo – to jest najważniejsza rzecz. Ale nie za wszelką cenę – mówi na jednym z filmów.

Wcześniej tego dnia Zełenski odwiedził front na Zaporożu. Oleksandr Starukh, gubernator obwodu zaporoskiego powiedział Zełenskiemu, że ok. 60 proc. regionu znajduje się pod rosyjską okupacją, a ponad 2,7 tys. obiektów infrastrukturalnych zostało uszkodzonych lub zniszczonych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoświęcenie Miejsca Pamięci w Opatowie
Następny artykuł“Popyt spada w przepaść”. Tąpnięcie na rynku kredytów