A A+ A++

Wielość mediów wcale nie musi oznaczać natłoku prawdy. Ważny, by wiedzieć, skąd czerpać wiedzę o świecie i sprawdzone informacje. Zapraszam Szanownych Czytelników do mediów wydawnictwa Fratria.

Najpierw był portal wPolityce.pl, potem tygodnik „Sieci”, wreszcie telewizja wPolsce.pl. W międzyczasie rozwijaliśmy dla państwa także nasze ramiona gospodarcze: (wGospodarce.pl i Gazetę Bankową, oraz niezwykle popularny, jak się okazało, miesięcznik wSieci Historii.

Te media, do których serdecznie Państwa zapraszam powstały z naszego poczucia, że w przestrzeni publicznej bardzo brakuje prawdy, a zebrane w jedną kiść duże redakcje nie traktują nas poważnie. Tak było w 2010 roku, gdy jednym, głośnym głosem zagadywano dociekliwość nielicznych po katastrofie smoleńskiej.

Dzisiaj jest już nieco inaczej. Okrzepliśmy na rynku, nasza konsekwencja jest doceniana przez czytelników, którzy mają wybór. Nareszcie! Obserwuję jednak z pewnym niepokojem, że historia zaczyna zataczać koło. Te ośrodki, które po 2015 roku utraciły władzę, za wszelką cenę chcą ją odzyskać. Aby tak się stało, uruchomiły potężną machinę medialną, z którą (choćby z powodu budżetu) nie możemy się porównywać.

Naszą siłą są nasi Czytelnicy. Wierzę, że razem jesteśmy w stanie prawdę obronić. Mamy polski kapitał, co nie jest bez znaczenia, gdy przychodzą kryzysy. Marszałek Piłsudski zapewne uśmiechnąłby się teraz pod sumiastym wąsem. Mamy też solidny fundament, idziemy drogą wytyczoną przez wielkich polskich patriotów. W uszach dźwięczą nam słowa Jana Pawła II („Nie lękajcie się!”) czy prezydenta Lecha Kaczyńskiego („Warto być Polakiem”). Patetycznie zabrzmiało? Być może. Dlatego nieczęsto o tym wspominam, bo mnie akurat ujmuje patriotyzm nienazwany albo niedopowiedziany. Wyjasniła to prof. Barbara Otwinowska w jednym z filmów Arkadiusza Gołębiewskiego. Mówiła, że gdy szła wraz z przyjaciółmi do Powstania Warszawskiego, to nikt tego nie nazywał czynem patriotycznym. W ogóle się tego nie nazywało. Robili to, co czuli mając Polskę w sercu.

Zachęcając Państwa do prenumeraty elektronicznej naszych mediów – wystarczy wejść TUTAJ – przypomnę słowa jeszcze jednego z naszych wielkich rodaków. Ks. Jerzy Popiełuszko twierdził, że „prawda to jest zgodność słów z czynami”.

Nie musimy nazywać się patriotami, róbmy po prostu tak, żeby Polska była silna!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie dziadurzymy!
Następny artykułGÓROWO IŁAWECKIE: Uprawiał konopie indyjskie – grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności