Za nami VI Ultramaraton Jaga-Kora, górski bieg po najpiękniejszych dzikich ścieżkach wschodniej części Beskidu Niskiego.
Dystans 105 km w biegu pokonał reprezentant 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej – st. szer. Szymon Szmist. Podkarpacki terytorials zajął III miejsce podczas niezwykle wytrzymałościowego biegu jakim jest Ultramaratonu Jaga Kora „Orzeł”.
Rozpoczęcie biegu nastąpiło o 1 w nocy na Rynku w Jaśliskach. Już po jednym kilometrze biegacze wbiegli do lasu, po to aby kolejne 80 km biec całkowicie samemu.
–Jest to bieg na którym może zdarzyć się wszystko – powiedział st. szer. Szymon Szmist, – Każdy bieg jest motywacją do osiągania jeszcze lepszych wyników, dlatego ważne jest doświadczenie i wytrzymałość. Połączenie tych dwóch składowych, pozwoliło mi na zajęcie zaszczytnego trzeciego miejsca pokonując 105 kilometrów – dodał po skończonym biegu żołnierz 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Nazwa biegu nawiązuje do legendarnego szlaku kurierów beskidzkich z czasów II wojny światowej, na której to właśnie trasie rozgrywa się coroczna impreza sportowa. „Beskidzka Trasa Kurierska „Jaga-Kora” – jest to rekonstrukcja historycznego szlaku kurierskiego z czasów II wojny światowej, prowadzącego przez teren Beskidu Niskiego. Trasę tę 45 razy przemierzył legendarny kurier Jan Łożański pseudonim „Orzeł” i „Jan Madejski”. Trasa „Jaga” działała od wiosny 1940 r. do połowy 1942 r., kiedy to nastąpiła jej reorganizacja. Zamieniono ją na trasę sztafetową o kryptonimie „Kora” i pod taką nazwą funkcjonowała do końca wojny. Wiedzie ona przez Rymanów Zdrój, Wołtuszową, Wisłoczek, Jawornik, Polany, Surowicze, Wole Niżną, Jasiel – długość trasy, to 27 km.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS