A A+ A++

Strajk głodowy rozpoczął się w minioną sobotę, a we wtorek do ośrodka przyjechali posłanka Anita Kucharska-Dziedzic i senator Wadim Tyszkiewicz.

– Odwiedziłam dzisiaj z senatorem Tyszkiewiczem protestujących, by usłyszeć od nich, że chcą tylko wyjść na wolność. I od straży granicznej, że będą przymusowo karmieni, jeśli ich protest się nie zakończy. Nie przyjmują posiłków, za dwa dni odmówią też picia wody. Wszyscy są młodzi, wszyscy są z Iraku, większość to Kurdowie. Wszyscy chcieliby normalnie żyć, uczyć się, pracować, móc utrzymać swoje rodziny – dziś matki, a w przyszłości dzieci. Marzą o lepszym życiu. To przecież nic złego. Ale to nie wystarczy, by Polska ich chciała – napisała na Facebooku Kucharska-Dziedzic.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZielona Łódź poleca się na niedzielę
Następny artykułKuzyni pokłócili się o 100 złotych. “Jeden zadał drugiemu 240 ciosów nożem”