A A+ A++

Manewry rosyjskich strategicznych sił nuklearnych. Zasięg pocisków Jars to 11 tys. km

Trwają manewry rosyjskich strategicznych sił nuklearnych. Ćwiczenia wyrzutni międzykontynentalnych nowoczesnych rakiet balistycznych Jars przeprowadzane są w obwodzie iwanowskim, na północny wschód od Moskwy. Pociski zdolne są do przenoszenia ładunków jądrowych na odległość 11 tys. km.

Powołująca się na rosyjskie Ministerstwo Obrony agencja Interfax poinformowała, że w manewrach bierze udział około tysiąca żołnierzy i ponad 100 pojazdów, w tym wyrzutnie międzykontynentalnych rakiet balistycznych Jars.

Oddział Tejkowskich Strategicznych Sił Rakietowych (RVSN) w ramach ćwiczeń przeprowadza manewry mobilnych wyrzutni rakietowych Jars w terenie. 

Według raportu opublikowanego przez resort żołnierze “pracują nad kwestiami przenoszenia systemów rakietowych na pozycje w terenie, przemieszczania na odległość do 100 km, rozpraszania jednostek ze zmianą pozycji w polu, ich sprzętu inżynieryjnego, organizowania kamuflażu i bezpieczeństwa bojowego”.

ZOBACZ: Michał Dworczyk: Nikt nie może być pewien, że Władimir Putin nie użyje broni atomowej

Strategiczne Siły Rakietowe to część Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i główny komponent jej strategicznych sił jądrowych. 

Pierwsze pociski Jars weszły do służby w 2010 roku i zgodnie z założeniem pozostaną w niej do 2050 roku. Mogą być wystrzeliwane z platform mobilnych albo silosów. Mają zasięg 11 tys. km i mogą przenosić od trzech do sześciu niezależnych głowic atomowych o mocy 150-300 kt każda. 

ap/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSąd uniewinnił Magdalenę Adamowicz ws. ukrywania dochodów
Następny artykułCiąg dalszy głośnej afery z Borisem Johnsonem. Wicepremier broni przełożonego ws. „partygate”