W reakcji na agresję Rosji na Ukrainę na wielu ligowych stadionach popularna stała się niecenzuralna przyśpiewka „Je… Putina ! To k… i świnia ”. Prezentowanie antyrosyjskiej postawy przy okazji rozgrywek sportowych to nic nowego. Nie inaczej było również w okresie Polski Ludowej , zwłaszcza w przypadku meczów piłkarskich.
Najpoważniejszy incydent miał miejsce najprawdopodobniej podczas towarzyskiego spotkania między Rakowem Częstochowa a Iskrą Smoleńsk, które rozegrano 6 kwietnia 1987 r. Doszło wówczas do spalenia flagi Związku Radzieckiego. Jego sprawcą był niespełna 18-letni uczeń I klasy zasadniczej szkoły zawodowej w Częstochowie. Został on zatrzymany na gorącym uczynku – zajął się nim najpierw Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych w Częstochowie, a następnie Prokuratura Rejonowa w tym samym…
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł
– wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Przejdź na stronę ofertową
Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów
na portalu wPolityce.pl.Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS