Orlen Wisła Płock kończy sezon 2021/22 w europejskich pucharach na podium. W meczu o trzecie miejsce podczas Final Four Ligi Europejskiej w Lizbonie, wicemistrzowie Polski pokonali chorwackie Nexe Nasice 27:22.
Paweł Nowakowski
Materiały prasowe
/ Mateusz Słodkowski / PGNiG Superliga
/ Na zdjęciu: piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock
Orlen Wisła Płock podrażniona porażką w półfinale z Benfiką Lizbona pragnęła zatrzeć złe wrażenie z sobotniej konfrontacji. Widać to było od pierwszego gwizdka macedońskich sędziów. Nafciarze dobrze weszli w mecz i w 5. minucie po rzucie Lovro Mihicia prowadzili 4:1. W bramce skuteczne interwencje notował Adam Morawski, a do kontr biegał Jan Jurecić. Wiślacy twardo grali w defensywie, przez co chorwacki zespół miał spore problemy ze sforsowaniem obrony.
To owocowało licznymi kontratakami, które Nafciarze zamieniali na bramki, lecz gdyby celowniki podopiecznych Xaviera Sabate były lepiej nastawione – przewaga płocczan była by znacznie bardziej okazała. Ozdobą pierwszej partii była efektowna akcja zakończona “wrzutką” do Michała Daszka. W 24. minucie przy wyniku 13:8 dla Wisły nieco senną atmosferę meczu postanowił “ożywić” Mirsad Terzić. Bośniak podczas akcji defensywnej uderzył rywala w twarz i zasłużenie otrzymał czerwoną kartkę.
W wiadomy tylko sobie sposób Wisła od tego momentu złapała przestój, ostrzeliwała Dominika Kuzmanovicia, wyciągając rywalowi pomocną dłoń. Chorwaci skrzętnie skorzystali z okazji i ruszyli w pogoń, trafiając pięć bramek z rzędu! Po trafieniu Halila Jaganjaca z przewagi zostało jedynie wspomnienie i na tablicy wyników było 13:13. Ostatnie słowo należało jednak do Wisły a wynik do przerwy ustalił Dmitrij Żytnikow.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!
W czasie przerwy musiało najwidoczniej paść od trenera kilka cierpkich słów, bowiem w drugiej części zobaczyliśmy odmienioną Wisłę. Nafciarze uszczelnili defensywę, poza rzutami karnymi poprawili skuteczność w ataku i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 43. minucie Lovro Mihić podwyższył na 21:16 i trener Nexe, Branko Tamse poprosił o czas.
Wicemistrzowie Polski nie popełnili jednak błędu z pierwszej części spotkania i nie dali rywalowi nadziei na skuteczny pościg. Płocczanie kontrolowali wydarzenia na parkiecie i pewnie pokonali Nexe Nasice 27:22. Tym samym Orlen Wisła Płock sezon 2021/22 w Lidze Europejskiej kończy na podium, a trzecie miejsce w tych rozgrywkach to jak na razie najlepszy wynik w historii płockiego klubu w europejskich pucharach. Dodatkowo od Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej za zajęcie trzeciego miejsca polski klub otrzyma zaledwie 40 tysięcy euro.
Orlen Wisła Płock – RK Nexe Nasice 27:22 (14:13)
Orlen Wisła Płock: Morawski, Ahmetasević – Serdio 4, Fernandez 1, Mihić 5, Daszek 3, Lucin 3, Jurecić 4, Szita 3, Zhitnikov 4, Kosorotov, Terzić, Krajewski, Susnja, Mitrović.
Karne: 1/3.
Kary: 4 min. (2 min. Fernandez, Susnja).
Nexe Nasice: Kuzmanović, Radovanović – Melić 4, Jelinić 2, Micević 3, Severec 1, Moslavac 3, Tomić 2, Jaganjac 1, Markusić 1, Pribetić 5, Kević, Velkavrh, Blazević, Vida, Barisić.
Karne: 2/3.
Kary: 2 min. (Blazević).
Sędziowie: Dimitar Mitrevski – Blagojche Todorovski (Macedonia).
Widzów: 2249.
Czytaj także:
Historyczny sukces KPR Gminy Kobierzyce
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyEuropejskie puchary
Liga Europejska
Piłka ręczna w Europie
Nasice
Chorwacja
RK Nexe Nasice
Płock
Polska
Piłka ręczna
Orlen Wisła Płock
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS