A A+ A++

Dobre widowisko obejrzeli piłkarscy kibice w Wadowicach, gdzie zespół Skawy gościł drużynę LKS Żarki.

Początkiem meczu gospodarzy wysunął na prowadzenie Wojciech Trzupek. Do przerwy żadna ze stron nie uzyskała wyraźnej przewagi w polu. W przerwie niebo zakryła gruba warstwa chmur, przez chwilę siąpił słaby deszcz, a nad masywem Jaroszowickiej Góry ukazała się tęcza. – To dobra wróżba – wygramy – stwierdził jeden z miejscowych widzów. Jak się okazało miał rację.

W drugiej części meczu oba zespoły grały agresywniej, było sporo ofensywnych akcji i strzałów na bramkę. Lecz wysiłki snajperów niweczyli golkiperzy, wielokrotnie wychodząc obronną ręką nawet z poważnych opresji. Dopiero 10 minut przed ostatnim gwizdkiem arbitra rezultat podwyższył na 2:0 Szymon Wiktor. Rozpaczliwe ataki przyjezdnych w ostatnich minutach meczu nie przyniosły efektu…

Skawa Wadowice – LKS Żarki 2:0 (1:0).

navigate_before
navigate_next
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCellfast Wilki Krosno wygrały z Trans MF Landshut Devils czterema punktami [ZDJĘCIA]
Następny artykułStar Wars Jedi: Survivor z oficjalnym zwiastunem