Paryż jest w sobotę światową stolicą sportu. Nie tylko trwa tu Roland Garros, ale wieczorem odbędzie się też finał Ligi Mistrzów Liverpool – Real Madryt. – Myślałam, o tym czy nie wybrać się na finał Ligi Mistrzów. Bardzo bym chciała, bo w rzeczywistości nigdy nie widziałam meczu piłkarskiego na dobrym poziomie – powiedziała Iga Świątek na konferencji prasowej po meczu trzeciej rundy Roland Garros z Danką Kovinić (6:3, 7:5).
Świątek o finale Ligi Mistrzów
Wtedy jeden z polskich dziennikarzy dopowiedział po angielsku: “Bo jesteś z Polski, gdzie futbol nie jest na najwyższym poziomie”, a dziennikarze zasiadający w sali konferencyjnej wybuchnęli śmiechem.
Zaśmiała się także Świątek. Następnie już z poważną miną przyznała: “Chce pójść na finał, ale nie jestem pewna, czy to nie będzie kolidować z moim rytmem meczowym i turniejem. Rozmawiałem wczoraj z moim zespołem o tym, że może za jakieś dwa – trzy lata będę mogła brać udział podczas turnieju w kilku pozaturniejowych ciekawych wydarzeniach i nadal będę umieć zachować koncentrację. Na razie jednak jest to dla mnie trudne i zdecydowałam, że nie będę szła na mecz.”
Polka dostała także pytanie o Roberta Lewandowskiego. – Czy rozmawiałaś z nim ostatnio i czy komunikowaliście się w sprawie Ukrainy, którą oboje wspieracie?
Świątek a Lewandowski
– Nie bardzo. To chyba moja wina, bo nie przeglądam internet podczas turnieju. Mój kalendarz jest dość napięty. Czytałam jedynie o plotkach transferowych. Ale nic więcej nie wiem w jego sprawie, znam tylko plotki z mediów. Co do sprawy ukraińskiej, bardzo cieszę się, że Robert zajmuje właściwe stanowisko – powiedziała Polka.
Po zakończeniu meczu z Kovinić Świątek napisała na kamerze: “Real Madryt czy Liverpool?”. – Po prostu czułam z tyłu głowy, że dziś jest ten finał i dlatego napisałam. Jestem ciekawa, jak ludzie odpowiedzieliby na to pytanie. Nie wiem, kto wygra i nikomu nie kibicuję, bo nie jestem fanką piłki nożnej. Nie oglądam jej dużo. Widziałam raptem kilka spotkań i Euro 2020 – zakończyła Polka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS