Sergio Perez mocno naciskał na zdobywcę Pole Position, Charlesa Lelcerca, podczas sobotnich kwalifikacji przed GP Monako – był tylko o 0,09 sekundy wolniejszy od kierowcy Ferrari w Q2. Na swoim ostatnim okrążeniu kwalifikacyjnym, gdy Perez jechał za Leclercem na torze, stracił tył swojego Red Bulla i uderzył tyłem w barierę przy wjeździe do tunelu.
– Myślę, że mieliśmy lepsze tempo, ale po prostu nie mogliśmy rzucić wyzwania Ferrari. Sądzę, że strategia z oponami na kwalifikacje była błędna – zwłaszcza ten ostatni zestaw, nie był doprowadzony do właściwej temperatury. Prawie straciłem bolid już w pierwszym zakręcie – opowiedział Sergio Perez.
Kierowca Red Bulla został zabrany do placówki medycznej, ponieważ czujniki przeciążenia w jego bolidzie wykazały około 20G w chwili uderzenia. Sam Meksykanin był zaskoczony tak wysokim wynikiem i nie odczuł takiej siły. Jednocześnie zauważył, że uszkodzenia w jego bolidzie wyglądają kiepsko, ale sytuacja jest opanowana.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS