Katarzyna Burzyńska-Sychowicz „Wprost“: Kilka dni temu obchodziłaś swoje 39. Urodziny. Jak je świętowałaś? Czego sobie życzyłaś?
Alicja Bachleda-Curuś: Świętowałam w wąskim gronie, tak lubię najbardziej. Rano Henio przyniósł mi kwiaty i prezent; sam wybrał książkę o sztuce Luwru. Wieczorem spotkanie z dziewczynami. Kameralnie. Życzenia, nie zdradzając szczegółów, były o podtrzymywaniu szczęścia i realizacji zamierzeń.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS