A A+ A++

6 maja w blasku fleszy w Ministerstwie Infrastruktury zostały podpisane dwie umowy na projekt i budowę drogi S10 między Bydgoszczą a Toruniem – z Intercorem na odcinek pierwszy od Stryszka do Emilianowa wraz z fragmentem drogi krajowej nr 25 do Brzozy oraz z konsorcjum Kobylarni i Mirbudu na trzeci fragment od Solca Kujawskiego do węzła Toruń Zachód. Politycy PiS triumfowali, przykrywając swoim entuzjazmem fakt, że pierwotna zapowiedź ministra Andrzeja Adamczyka otwarcia trasy w 2025 r. to już marzenie ściętej głowy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowi dyrektorzy szkół w powiecie oleśnickim
Następny artykułLiam Gallagher wydał trzecią solową płytę. Jej tytuł to “C'mon You Know”