Losy spotkania rozstrzygnęły się w ciągu pierwszych 45 minut. Kielczanie na przerwę schodzili przy prowadzeniu 3:0 i później już kontrolowali sytuację na boisku.
Zrobiliśmy dopiero pierwszy krok. Musimy postawić jeszcze drugi, bo naszym celem jest awans do ekstraklasy. Ten mecz dużo nas kosztował, bo kilku zawodników odniosło kontuzje. Wiele rzeczy w tym meczu mogliśmy inaczej zrobić, ale jak to się mówi, zwycięzców się nie ocenia. Teraz czekamy, kto będzie naszym rywalem w decydującym meczu – powiedział Ojrzyński.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS