Nieudane podejście do inkubatora

Chełmskie Centrum Aktywności Gospodarczej rodziło się w bólach i w bólach się rozkręca. W przetargu na wynajem lokali przedsiębiorcy złożyli tylko cztery oferty. Procedurę i tak zamknięto z przyczyn formalnych, a przetarg będzie ogłoszony raz jeszcze.

Budowa Chełmskiego Centrum Aktywności Gospodarczej miała rozpocząć się jeszcze w poprzedniej kadencji, ale tak się nie stało. Teraz wart ponad 30 mln zł kompleks przy ul. Ceramicznej jest już gotowy i czeka na przedsiębiorców. Jego założeniem było umożliwienie rozpoczęcia działalności gospodarczej młodym przedsiębiorcom, tworzenia nowych miejsc pracy, rozwój innowacyjnego przemysłu w naszym regionie. Ostatnio miasto ogłosiło nabór firm do ChCAG. Kilkunastu zainteresowanych przedsiębiorców obejrzało obiekt, ale w przetargu zakładającym wynajęcie biur, hal produkcyjnych i magazynowych ostatecznie złożono tylko cztery oferty. To niewiele. Ale i tak postępowanie nie zakończyło się podpisaniem żadnej umowy o wynajem lokalu.

– Przetarg – z przyczyn formalnych – został zamknięty bez wyłonienia jakiejkolwiek z ofert – informują chełmscy urzędnicy. – Niezwłocznie ogłoszone zostanie kolejne postępowanie dotyczące wyłonienia najemców Chełmskiego Centrum Aktywności Gospodarczej.

Przeszkody formalne, o których mowa, dotyczyły określenia zakresu najmu. Nie zmienia to faktu, że zainteresowanie przedsiębiorców wynajęciem lokali w okazałym i kosztownym kompleksie, zbudowanym specjalnie dla nich, nie było duże. Urzędnicy uspokajają, że to dopiero pierwszy nabór, a miasto cyklicznie będzie organizować kolejne. Według nich niektórzy przedsiębiorcy czekają na następne ogłoszenia najmu w ChCAG. (mo, fot. UM Chełm)