Bomba wybuchła na sesji rady miasta w środę (25 maja), choć wyrok w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy zapadł 22 marca. Wyrok zgodny z prawem, ale uderzający w postępowania przetargowe w ogóle, na co zwrócił też uwagę prezydent Rafał Bruski podczas prezentacji sprawy. – Dla mnie to kwestia etyki w biznesie – podsumował. Ale po kolei.
Kara za 2291 dni opóźnienia w dostawie tramwajów do Bydgoszczy
W marcu 2017 r. Bydgoszcz zawarła umowę z Pesą na dostawę 18 niskopodłogowych tramwajów – trzech krótkich i 15 długich. Kontrakt opiewał na ok. 141 mln zł. Ostatni pojazd miał być dostarczony do 30 września 2018 r. Bydgoska firma nie wywiązała się w terminie – kontrakt zamknęła 15 maja 2019 r., o czasie dotarły tylko krótkie tramwaje. Jak wyliczył Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, opóźnienia dla swingów wynosiły od 44 do 243 dni, w sumie to 2291 dni. Spółka przeżywała wtedy trudne dni – przyjęła zbyt wiele zleceń, miała też problemy z podwykonawcami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS