fot. Gian Mattia D’Alberto / LaPresse
Sonny Colbrelli, korzystając z tego, że Giro d’Italia zawitało w jego rodzinne strony, pojawił się na starcie 16. etapu wyścigu.
Zawodnik Bahrain Victorious doznał zatrzymania akcji serca po finiszu na metę pierwszego etapu Volta a Catalunya. Dwa miesiące od tego wypadku aktualny mistrz Europy wydaje się być w dobrej formie.
Wszystko idzie dobrze. Wczoraj przez dwie godziny kręciłem z moim zespołem. Cieszę się z tego
– powiedział Colbrelli w Salo, cytowany przez „Velonews”.
Zwycięzcy zeszłorocznego Paryż-Roubaix został wszczepiony kardiowerter-defibrylator serca, z którym, według włoskiego prawa, ma zakaz wyczynowego uprawiania sportu. 32-latek wciąż jednak wierzy w swój powrót.
Czeka mnie ważny test, nie znam jeszcze dokładnej daty. Przynajmniej wróciłem na rower. Po teście omówię z moim zespołem ewentualny powrót. Nie będzie łatwo, ale oczywiście spróbuję. Jestem bardzo zmotywowany
– dodał.
Na razie Colbrelli kibicuje swoim kolegom uczestniczącym w Giro d’Italia.
Giro codziennie śledzę w telewizji i rozmawiam z Mikelem i Pello. Jestem przekonany, że Mikel zakończy wyścig w Weronie na dobrej pozycji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS