A A+ A++

Po raz kolejny na sesję Rady Miasta Krosna wraca temat podwyżki opłaty za odbiór śmieci. Wyliczenia miejskich urzędników wskazują, że stawka musi wzrosnąć, by system gospodarki odpadami mógł się zbilansować.

Już w październiku miejscy radni mieli decydować o podwyżce opłat za wywóz odpadów. Projekt uchwały, która zakładała wzrost miesięcznej opłaty o 4 zł, nie trafił pod głosowanie. Wycofał ją prezydent. Jak tłumaczył Zbigniew Kubit, przewodniczący rady miasta, stało się tak, bo uznano, że tematowi trzeba się przyjrzeć dokładniej i solidniej.

Grzegorz Rachwał, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta, zaznaczył, że nie da się uniknąć kłopotu, jakim są rosnące koszty gospodarki odpadami i sprawa szybko wróci pod obrady.

Miesiąc później sytuacja się powtórzyła. Projekt uchwały znów został zdjęty z porządku obrad sesji. Prezydent tłumaczył to potrzebą jeszcze gruntowniejszej analizy.

Jesienią magistrat przeprowadził też kampanię, w której tłumaczył mieszkańcom m.in. co składa się na “opłatę śmieciową” i dlaczego przez nieuczciwych mieszkańców trzeba płacić więcej za odbiór śmieci.

O “opłacie śmieciowej” będą decydować radni na najbliższej (27 maja) sesji. Do uchwały, nad którą będą dyskutować, władze Krosna przygotowały obszerne uzasadnienie.

Wynika z niego, że bez podwyżki system gospodarowania odpadami komunalnymi nie zbilansuje się. Ma na to znaczący wpływ wzrost kosztów funkcjonowania Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

Władze miasta podkreślają też, że coraz wyższe wymagania środowiskowe będą skutkować dalszym wzrostem cen za przyjęcie odpadów.

Przeanalizowany został stan gospodarki odpadami za 2021 rok. Okazuje się, że opłaty pobierane od właścicieli nieruchomości nie pokryły kosztów funkcjonowania systemu. Bez zwiększenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi o 4 zł (do kwoty 30 zł miesięcznie/mieszkańca) nie uda się to też w tym roku.

W uzasadnieniu uchwały czytamy, że w celu zbilansowania finansowego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, podwyżka była konieczna od 1 stycznia.

Stawki miałyby się zmienić od 1 lipca. Ma to pozwolić na pokrycie części bieżących zobowiązań finansowych związanych z funkcjonowaniem systemu.

Władze miasta przytaczają w uzasadnieniu ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która określa maksymalną stawkę opłaty. Wynosi ona obecnie 41,24 zł miesięcznie/mieszkańca za odpady zbierane selektywnie.

Zaznaczają, że zbilansowanie finansów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi przy stawce w wysokości 30 zł, będzie możliwe przy założeniu, że liczba mieszkańców, którzy płacą za odbiór odpadów, będzie się sukcesywnie zwiększać na wskutek podejmowanych przez urząd miasta działań kontrolnych i weryfikacyjnych.

Zdaniem władz miasta warunkiem utrzymania stawki 30 zł jest też zmniejszenie ilości odpadów dostarczanych do PSZOK. Na przykład w wyniku wprowadzenia limitów ilości odbieranych odpadów (m.in. wielkogabarytowych czy liści, trawy, drobnych gałęzi), których ilość oraz koszty ich zagospodarowania mają decydujący wpływ na kształt bilansu finansowego systemu.

Autor: tom

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKrejcikova przerwała konferencję. Polały się łzy. “Rozpadłam się”
Następny artykułRanny pracownik elektrowni atomowej. “Otworzyli do niego ogień”