A A+ A++

Głosy na najlepszego piłkarza – spośród pięciu wytypowanych przez kapitułę – oddawali zawodnicy, którzy grali w tym sezonie w ekstraklasie; przy czym nie można było głosować na kolegę z drużyny.

ZOBACZ TAKŻE: Marek Papszun był bliski zwolnienia?

– Walka o mistrzostwo jest czymś nie do opisania, dzięki niej wszyscy w drużynie stają się lepsi. Dedykuję nagrodę zespołowi, klubowi, który postawił na mnie, gdy jako piłkarz byłem prawie “martwy”. Kocham grać w piłkę, ale czasami są takie momenty, że tego się odechciewa. Dziękuję, że pozwoliliście mi wrócić do futbolu – powiedział Lopez, który z 20 golami został najlepszym strzelcem sezonu.

Drugim piłkarzem Rakowa, który został doceniony i wyróżniony, był Vladan Kovacevic. Rozgrywający pierwszy sezon w Polsce Bośniak został wybrany na najlepszego bramkarza.

Również cztery nagrody indywidualne trafiły do przedstawicieli Lecha Poznań.

Za najlepszego trenera sezonu uznano Macieja Skorżę, pod wodzą którego “Kolejorz” po siedmiu latach został ponownie mistrzem kraju, a także grał w finale Pucharu Polski.

– Przeszliśmy w ostatnich miesiącach drogę z piekła do nieba – podkreślił Skorża, który ma w dorobku cztery tytuły. – Ten ostatni był najtrudniejszy, wyjątkowy, chyba najlepiej smakuje – dodał.

Pamiątkową statuetkę wręczył mu Czesław Michniewicz, też kiedyś pracujący w Poznaniu.

– Ja wypadłem z wyścigu o tę nagrodę po 11. kolejce, “złapałem gumę” – żartował selekcjoner reprezentacji Polski, nawiązując do zwolnienia z Legii Warszawa. – Dobry humor? Bo do meczów w mistrzostwach świata daleko – dodał z uśmiechem.

Obrońcą Sezonu został Bartosz Salamon – Po poprzednim wielu w nas zwątpiło, pewnie niektórzy się cieszyli, że skończyliśmy dopiero na 11. miejscu, ale szybko okazało się, że stać nas, aby iść w górę, na samą górę – zauważył.

Najlepszym napastnikiem uznano Mikaela Ishaka.

– Gol w trzeciej od końca z Piastem Gliwice był bardzo ważny, przybliżył nas do tytułu, więc jest godny zapamiętania, ale największą przyjemnością była bramka zdobyta w Warszawie w spotkaniu z Legią – zaznaczył z uśmiechem Szwed.

Laureatem w kategorii Młodzieżowiec Sezonu został Jakub Kamiński.

– Będę tęsknił za całą drużyną, z którą zdobyłem mistrzostwo. Był to bardzo udany sezon dla mnie, dla zespołu, ale przede mną nowe wyzwania i mam nadzieję, że w Niemczech będę trzymać poziom – zaznaczył pomocnik, który od lata będzie zawodnikiem VfL Wolfsburg.

Natomiast najładniejszą bramkę sezonu zdobył Fabian Piasecki – zawodnika Śląska Wrocław nagrodzono za trafienie w meczu z Piastem Gliwice w 5. kolejce.

Z kolei za “Numer Sezonu” nagrodzony został Flavio Paixao z Lechii Gdańsk, który jako pierwszy z obcokrajowców został członkiem elitarnego Klubu 100, zrzeszającego piłkarzy, którzy zdobyli co najmniej 100 goli w polskiej ekstraklasie. Portugalczyk tę granicę przekroczył na razie o jedno trafienie.

– Był to sezon pod każdym względem udany, choć niełatwy, bo rozgrywany w pandemii – podsumował prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki.

MC, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZginął na oczach 16 tys. osób. Nagranie ma klauzulę “nie publikować, nie kopiować, nie usuwać”
Następny artykułHamburger SV stracił wielką szansę. Hertha Berlin uratowana