A A+ A++

– Jak wybudujesz szkołę, nie będziesz mógł korzystać z naszej drogi – usłyszał od sąsiadów z prawej strony (patrząc od głównej ulicy) Adam Bronk, właściciel Przedszkola Chatka Puchatka i Przyjaznej Szkoły w Gowidlinie w gminie Sierakowice, w samym sercu Kaszub. Jak powiedzieli, tak zrobili. 

– Dostałem się między Kargula i Pawlaka – zauważa pan Adam. 

Chatka Puchatka stoi po jednej stronie szerokiej na 11 m ulicy bez nazwy (w MPZP to jedna działka o numerze 967), Przyjazna Szkoła po drugiej. Pośrodku ulicy rośnie żywopłot i stoi metalowy płot. Postawili go sąsiedzi z prawej, żeby odciąć dojazd do szkoły. Dlaczego? Bo chcą w spokoju pić kawę na tarasie. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKielce z Płockiem tradycyjnie o mistrzostwo Polski piłkarzy ręcznych. Ale dawno nie było takiego finiszu
Następny artykułDzień dobry Katowice. Rozpoczynają się Juwenalia Śląskie