W sieci pojawiły się rysunki patentowe silnika nowej Hayabusy. Suzuki zamierza podjąć rękawice w walce z normą EURO 5 i przy okazji sokół wędrowny może stracić kilka kilogramów.
Według spekulacji nowy silnik to przede wszystkim zwiększona pojemność. Choć ciężko mówić o konkretach, to być może wzrośnie ona do 1440 cm3. Nie od dziś wiadomo, że jest to najprostszy sposób na walkę z normami emisji spalin.
To jednak nie wszystko, ponieważ po lewej stronie ramy pojawił się zbiornik zatrzymujący nadmiar spalin i wchłaniający go. Sama rama sprawia wrażenie smuklejszej i cieńszej od swojej poprzedniczki. Rysunki szczęśliwie wskazują na pozostawienie dwóch tłumików w układzie po jednym z każdej strony.
Kiedy możemy się spodziewać finalnego produktu? Wieść gminna niesie, że nowa Hayabusa może pojawić się na którejś z przyszłorocznych imprez targowych. Po kolei czekają nas Kolonia i Mediolan, więc to dobry rok na powrót legendarnej rakiety w pełnym blasku.
Więcej o motocyklach Suzuki przeczytacie na www.suzuki.pl/moto.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS