Charles Leclerc jednak nie zaliczy weekendu w GP Hiszpanii do udanych. Monakijczyk znakomicie wystartował do niedzielnego wyścigu, broniąc pozycji lidera przed Maxem Verstappenem. Kierowca Ferrari jechał pewnie i szybko, korzystając z błędów i problemów swoich rywali.
Niestety na 27. okrążeniu wyścigu pojawiły się problemy z jednostką napędową F1-75, które zmusiły zespół do wycofania bolidu lidera klasyfikacji klierowców z dalszej rywalizacji.
Wysokie temperatury w Barcelonie dają o sobie znać od samego początku wyścigu. Problemy z przegrzewaniem samochodu miał do tej pory chociażby George Russell, a Max Verstappen doświadczył takich samych problemów z systemem DRS, jak w sobotę.
akcje
komentarze
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS