A A+ A++

Lechia już przed tygodniem zapewniła sobie czwarte miejsce w tabeli, ale w Częstochowie chciała się zaprezentować z jak najlepszej strony. Gospodarze jednak na to nie pozwolili i od początku zepchnęli gości do defensywy. Opór gdańszczan trwał krótko, bo już w 10. min Patryk Kun przedarł się lewym skrzydłem pod bramkę Lechii, a piłkę z bliska skierował do siatki Lopez. Po dwóch minutach Hiszpan zdobył drugiego gola, tym razem strzałem ze środka pola karnego, po efektownej akcji Frana Tudora prawą stroną. Było to dwudzieste trafienie Lopeza w kończącym się sezonie.

Gdańszczanie próbowali się odgryźć w 2 … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOsłabiony kadrowo LKS Jawiszowice przegrał w Andrychowie
Następny artykułHołownia spotka się z Macronem i szefem RE. „Kto nie siedzi przy stole, ten kończy w karcie dań”