Maria Woroncowa-Faasen ukończyła prestiżowy MGU w 2011 r. Z relacji dziennikarza wynika, że starsi uczestnicy tego czatu łącznie jest ich 170) wiedzą, kim jest „Maria V”. Gdy młodsi absolwenci zaczynają ją ostrzej atakować, starsi uświadamiają im, z kim rozmawiają.
„Maria V.” lubi podyskutować na polityczne tematy. Najczęściej jej opnie i uwagi są zgodne z propagandą Kremla. O relacjach Rosji z Zachodem córka Putina pisała: „Nikt na Zachodzie nie potrzebuje, żeby nasz kraj kwitł. Zawsze robili wszystko, co tylko mogli, żeby do tego nie dopuścić. I w przyszłości będą ta robić. I jeśli nagle się uda, a w latach 90. prawie się już udało doprowadzić do tego, że Rosja stanie się surowcowym dodatkiem USA i UE, to zobaczę, kogo będziecie winić za to, że nie żyjemy w kraju z dobrze prosperującą gospodarką”.
W innej dyskusji Maria Woroncowa-Faasen zauważa: „Teraz nie jesteśmy jak Niemcy w latach 30. Bardziej jesteśmy jak ci, których oni ścigali”.
Tragiczne lata 90. i wybawca Putin
Maria V. szczególnie ostro krytykuje okres lat 90. w Rosji, mimo że nie może go dobrze pamiętać, bo urodziła się w 1985 r. Jej krytyka jest jednak zgodna z kremlowską propagandą, która wbija Rosjanom do głowy, że Rosja doświadczyła wtedy poniżenia. Z kolan podniósł ją dopiero Władimir Putin, bo gdy został prezydentem, pomógł krajowi wydobyć się z biedy.
Na czacie MGU Maria Woroncowa-Faasen pisze, że w latach 90. Rosja straciła „całe pokolenie mózgów w nauce i medycynie”. Jej zdaniem, do ucieczki naukowców z Rosji doprowadził George Soros, który „odniósł maksymalny sukces”. Potem, według Marii V, w Rosji „podjęto wiele wysiłków”, aby „mózgi” zaczęły wracać. Jednak „odbudowa gospodarki zajęła dziesięciolecia”. „W latach 90. Rosja importowała (!) zboże. To hańba. Teraz jesteśmy jednym z głównych eksporterów. Czy to też nic nie znaczy? (…) Czy mamy jakieś problemy? Tak, nikt temu nie zaprzecza. Jest wielu zdrajców, jest korupcja i potworna biurokracja. Pytanie: gdzie tego wszystkiego nie ma? – argumentuje córka Putina.
USA największym wrogiem Rosji
Przy innej okazji Maria V. krytykuje swojego rozmówcę za użycie słowa „aneksja” w odniesieniu do przyłączenia Krymu do Rosji w 2014 r. Córka rosyjskiego prezydenta tłumaczy, że chodziło o „wolę ludu”. Jej zdaniem, gdyby Krym nie został przyłączony do Rosji, NATO postawiłoby tam bazy wojskowe i nigdy już nie opuściło tego półwyspu. Następnie córka Putina przeszła do powtarzania retoryki rosyjskich władz, że Amerykanie mieli w Ukrainie laboratoria, w których opracowywano broń biologiczną, jaka miała być wykorzystana przeciw Rosjanom.
Podobnie jak rosyjska propaganda, córka Putina największego wroga Rosji widzi w Stanach Zjednoczonych. W swoich postach narzeka, że na USA nigdy nie zostały nałożone sankcje za wojny, które ten kraj wywołał. Maria V. sugeruje też, że niezależne rosyjskie media i opozycja są kontrolowane i sponsorowane przez amerykańską CIA.
Wygląda na to, że czasami córce Putina jednak brakuje argumentów. Z zamieszczonych w rosyjskich mediach zrzutów ekranowych wynika, że Maria V nie odpowiedziała np. na pytania o prześladowania osób LGBT w Rosji, a szczególnie w Czeczenii.
Ściśle tajne córki Putina
Redaktor naczelny serwisu Republic opublikował również kilka zrzutów ekranowych korespondencji na czacie MGU, na których „Maria V” reaguje na uwagi dotyczące Putina. Na pytanie „Czy chcesz porozmawiać o daczy Putina?”, ona odpowiada „Dawaj 🤣🤣🤣”. W odpowiedzi na uwagę „Lata pracy na marne z powodu jednej osoby”, napisała: „Jedna osoba… Chciałam napisać »ciekawe«. Ale nie jestem pewna, czy to jest interesujące”. W innej rozmowie napisała: „Osobiście znam ludzi, którzy pracowali/pracują w służbie państwowej, nie oszczędzają się i pracują dla dobra”.
Władimir Putin ma dwie ślubne córki z byłą żoną Ludmiłą – Marię Woroncową-Faasen i o rok młodszą Jekatierinę Tichonową. Ich życie prywatne jest ściśle strzeżoną tajemnicą. Rosyjskim dziennikarzom udało się jednak dowiedzieć, że Maria Woroncowa-Faasen ukończyła studia na wydziale medycznym MGU i została pediatrą-endokrynologiem. Potem wyszła za mąż za holenderskiego biznesmena. Jej mąż w 2007 r. rozpoczął pracę w państwowym koncernie energetycznym Gazprom, gdzie był dyrektorem ds. rozwoju biznesu. Następnie założył firmę doradczą. Po ślubie Maria Woroncowa rozpoczęła studia doktoranckie w Centrum Naukowym Endokrynologii Ministerstwa Zdrowia Federacji Rosyjskiej. Z doniesień rosyjskich niezależnych mediów wynika, że lubi podróże – m.in. pływała po Morzu Śródziemnym jachtem Aria, którego wynajęcie na tydzień kosztuje 35-45 tys. euro. W kwietniu 2022 r. Woroncowa została objęta amerykańskimi sankcjami.
Rosyjskie niezależne media donoszą też, że Władimir Putin ma też nieślubne dzieci.
Czytaj też: Sasza z Kaliningradu: Napięcie jest nie do zniesienia. Boimy się głodu, blokady i bomb
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS