Stranger Things 4 będzie bardziej kolekcją filmów niż serią odcinków. Co najmniej trzy epizody będą trwały dłużej niż godzinę, a jeden z nich przekroczy nawet dwie.
Stranger Things 4 z bardzo długimi odcinkami
Już tylko kilka dni dzieli nas od premiery czwartego sezonu serialu Stranger Things na Netflix – powracającego po trzech latach przerwy. Na ścisłość: od premiery pierwszej części tej czwartej serii. Całość okazała się bowiem tak olbrzymia, że trzeba było podzielić ją na dwa. A właściwie – nawet większa.
Już pierwszy odcinek potrwa aż 75 minut. Jeśli to jednak wydaje ci się dużo, to wiedz, że na tym wcale nie koniec. Najdłuższe – jak zapowiedzieli bracia Duffer – będą epizody numer siedem i dziewięć (ten drugi to finał czwartego sezonu). Oba będą „jak filmy”, a ten ostatni będzie miał ponad dwie godziny. Na razie nie wiadomo, ile dokładnie, bo montaż wciąż trwa.
Odcinki za 30 milionów – tak wygląda 4. sezon Stranger Things
Wszystkie odcinki mają być wielowątkowe, a wydarzenia rozgrywać będą się w trzech różnych miejscach. Tak duży rozmach sprawił, że na każdy epizod wydano średnio 30 milionów dolarów. Ci, którzy mieli już okazję obejrzeć pierwszy odcinek, są zachwyceni. O tym dlaczego, będziemy mogli przekonać się już 27 maja, kiedy zadebiutuje część pierwsza. Na część drugą poczekamy zaś do 1 lipca.
Co uważasz o tak długich odcinkach? Lubisz je czy wolisz raczej seriale z krótszymi, łatwo dającymi się pochłonąć w jeden wieczór, epizodami? Zapraszam do dyskusji w sekcji komentarzy.
Źródło: Collider, ComicBook
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS