A A+ A++

Sezon zbiorów owoców miękkich rozpoczęty. Rozpoczęły się także kłopoty ze znalezieniem pracowników sezonowych. Jak się okazuje, trudno znaleźć osoby chętne do pracy przy zbiorach, a jak wiadomo, truskawki i inne owoce miękkie nie mogą czekać… Podczas spotkania powiatowego 16 maja próbowano znaleźć rozwiązania problemu plantatorów.

Trudno znaleźć chętnych do pracy przy zbiorach w truskawkowym zagłębiu, jakim jest powiat płoński. Tego typu sezonowym zatrudnieniem nie są zainteresowani zarówno mieszkańcy powiatu, jak i ukraińscy uchodźcy. W ogłoszeniu Powiatowego Urządu Pracy w Płońsku starostwa, w języku polskim i ukraińskim, proponowane są następujące warunki zatrudnienia: stawka dzienna 150 do 300 zł netto, możliwość zakwaterowania i wyżywienia, ubezpieczenie, zapewnienie transportu i opieki nad dziećmi – praca przy zbiorze truskawek i malin na plantacjach obejmować ma 6 do 8 tygodni.

Z ponad 35,5 tys. ha pól truskawkowych w Polsce aż 7,5 tys. ha znajduje się na terenie powiatu płońskiego – głównie w regionie Czerwińska nad Wisłą. Areał uprawy truskawek w tej gminie wynosi 4,5 tys. ha, a w skali powiatu jest to niemal 8 tys. ha. Wraz z ościennymi powiatami – nowodworskim, płockim, sochaczewskim – w powiecie płońskim znajduje się ogromne zagłębie truskawkowe.

Jak wiadomo truskawka jest owocem miękkim, który nie może czekać. Obecnie u progu sezonu plantatorzy w poszukiwaniu ludzi do pracy musieli udać się pod wschodnią granicę. W tej sytuacji zarząd starostwa postanowił skojarzyć uchodźców z Mazowsza z plantatorami. – Stąd inicjatywa zorganizowania spotkania, na którym przedstawiono dwa możliwe rozwiązania. Mówimy tutaj konkretnie o mobilnych punktach Powiatowego Urzędu Pracy w Płońsku. Takie mobilne punkty stacjonowałyby w dużych ośrodkach zlokalizowanych w Nadarzynie i w Warszawie przy ul. Modlińskiej. A także drugi kluczowy kanał dystrybucji informacji, czyli drogą SMS-ową. W treści będzie podana informacja o atrakcyjnej pracy sezonowej zlokalizowanej na terenie powiatu płońskiego. Więcej informacji zainteresowane osoby będą mogły uzyskać w Powiatowym Urzędzie Pracy – informował wicestarosta Krzysztof Wrzesiński.

O problemie plantatoró mówił Marcin Gortat – burmistrz Miasta i Gminy Czerwińsk nad Wisłą

– ,,Mimo tego, że słyszymy o ponad 3 mln uchodźców, którzy do nas napłynęli z różnych stron Ukrainy i z wielkich miast to rolnicy niestety w tych 3 milionach nie odnajdują odpowiednich pracowników. Z pewnością jest to spowodowane tym, że jest to praca na roli, często „pod chmurką”, i część osób, a ja się z takimi osobami też spotykam, nie chce pracować w takim charakterze, dlatego cieszę się, że jest inicjatywa Starostwa Powiatowego, pana starosty, pani starosty, Powiatowego Urzędu Pracy, aby spróbować skojarzyć te osoby, które są w tych punktach czasowego zakwaterowania na Mazowszu, z lokalnymi plantatorami, producentami truskawek. To bardzo ważne, bo nie będziemy w stanie zaradzić tej sytuacji globalnie, ale być może jakaś część osób zarówno pracowników jak i naszych lokalnych plantatorów skorzysta z takiej formy kojarzenia potencjalnych pracowników. Są ze mną osoby reprezentujące plantatorów z gminy Czerwińsk, które musiały w tym roku się posiłkować wyjazdami pod granicę aby zapewnić sobie ludzi do pracy. Pewnie dużo prościej byłoby gdybyśmy w taki sposób systemowy skojarzyć rolnika z potencjalnym pracownikiem. Bardzo się cieszę, że to spotkanie się dzisiaj odbywa. Jest to temat gorący. Niestety truskawka nie jest w stanie poczekać nawet minuty, zaczęły się zbiory. Formalnie myślę, że, od co najmniej tygodnia trwają intensywne prace polegające na zbiorze owoców i tej machiny niestety nie da się zatrzymać. Czym szybciej zaradzimy tej sytuacji tym szybciej zapewnimy odpowiednią reakcję i być może jakąś część dodatkowych ludzi do pracy, a tym samym uda się, chociaż w jakiejś części zebrać czerwińską truskawkę, mazowiecką, płońską, z pól a na terenie powiatu płońskiego jest 7,5 tys. ha truskawki. Pięknej, smacznej i dobrze by było gdybyśmy spróbowali jak najszybciej znaleźć rozwiązanie, które pozwoli nam spróbować pozyskać pracowników do zbioru tego naszego pięknego owocu.” – burmistrz Czerwińska nad Wisłą.

Agnieszka Nec, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Płońsku mówiła o warunkach zatrudnienia i ubezpieczeniu. Jak stwierdziła. 99% lokalnych plantatorów nie posiada statusu przedsiębiorcy,/pracodawcy, co w tym momencie wyklucza ich z możliwości złożenia oferty pracy w zakresie prac sezonowych, gdyż jest to inny rodzaj pracy tzw. Pracy przy zbiorach, które podlega nie ubezpieczeniu w ZUS tylko w KRUS. Warunki w ramach tego typu robót są bardziej korzystne dla lokalnych plantatorów, dlatego ważne jest skojarzenie potencjalnych plantatorów i potencjalnych osób, które będą deklarowały chęć podjęcia w takiej formie pracy.

W drugiej części spotkania Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy oraz rolnicy/plantatorzy spotkali się z obywatelami Ukrainy, zarejestrowanymi w PUP.

Spotkanie odbyło się z inicjatywy Macieja Wąsika – Sekretarza Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Wicestarosty Płońskiego oraz Agnieszki Nec dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Płońsku.

Info. Rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Płońsku

(DK) plonsk24.pl

Na zdjęciu: Spotkanie w sali obrad Starostwa Powiatowego w Płońsku. Fot. strostwo Płońsk/montaż – plonsk24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRodzime firmy mają silne relacje z Zachodem
Następny artykułOlsztyńskie kino Helios zaprasza na azjatyckie seanse dla dzieci i młodzieży