Od ubiegłego czwartku na rynkach obserwujemy poprawę nastrojów. Zawitała ona także na rynek walut, gdzie dolar osłabił się pomimo dobrych danych z USA. W Polsce GUS podał bardzo dobre dane za pierwszy kwartał. Globalna poprawa nastrojów to głównie efekt przesilenia, które w ubiegłym tygodniu wywołał upadek kryptowaluty Luna. Mimo, że było to wstrząs nie tylko dla rynku krypto, fakt iż nie doszło do głębszego załamania (m.in. utrzymały się inne ważniejsze stablecoiny) musiał zostać odebrany jako ulga.
Sentyment zatem pomógł też złotemu, w szczególności w relacji do dolara. Dane o PKB za pierwszy kwartał miały drugorzędne znaczenie dla rynku, po części dlatego, że mocny wynik był już od jakiegoś czasu oczekiwany. Szybki szacunek GUS pokazał wzrost na poziomie 8,5%. Co prawda jest to po części zasługa niskiej bazy ubiegłego roku oraz wydatków uchodźców, jednak dane oznaczają, że w całym roku wzrost może przekroczyć 5%. Patrząc na rynek złotego kurs EURPLN nadal pozostaje w konsolidacji wokół 4,65, więc tu na razie wiele się nie zmienia i inwestorom potrzebny będzie mocniejszy impuls.
Środowy kalendarz jest dość lekki, za nami już paczka danych z Wielkiej Brytanii, zaś przed nami dane o nowych budowach domów w USA (14:30). O 8:15 euro kosztuje 4,6579 złotego, dolar 4,4212 złotego, frank 4,4453 złotego, zaś funt 5,5125 złotego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS