A A+ A++

Gdyby nie pandemia, pacjenci szpitala im. Jonschera już cieszyliby się z efektów remontu. – Jeszcze odrobina wysiłku dla personelu i niedogodności dla pacjentów, a cały nasz szpital będzie piękny, nowocześniejszy i spełniający wyśrubowane normy – mówił Konrad Łukaszewski, dyrektor Miejskiego Centrum Medycznego im. Jonschera. – To będzie taka wisienka na torcie. 

Szpital remontowany z pandemicznym poślizgiem

Była jesień 2019 roku. Remont planowano na początek 2020 roku. A później wszystko stanęło na głowie. Nie o remontach myślano, tylko o tym, aby wystarczyło sprzętu do ratowania życia, personelu i łóżek w szpitalach, na których można by ratować chorych na COVID-19. Ostatnie dwa lata to był czas walki z koronawirusem – wszystkie inne plany zeszły na bok. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻenujący wywiad Trzaskowskiego: premier chciał, by Biden chwycił go za rękę
Następny artykułSą pieniądze na przebudowę ul. Mikołowskiej w Rybniku