A A+ A++

Na Jeleniej Dolinie Nadleśnictwo Elbląg zamiast pojemników na śmieci zamieściło informację o celowym braku kosza w tym miejscu, o czym pisze nasz Czytelnik. Bardzo nie podoba mu się to rozwiązanie.

– Jeśli Departament Ochrony Środowiska UM akceptuje ten pomysł, to równie dobrze zamiast pojemników na śmieci na ulicach, przystankach, placach zabaw i w parkach można powielić informację, że to “patent Nadleśnictwa Elbląg” – ironizuje mieszkaniec. Szerzej krytykuje też działalność i politykę finansową Lasów Państwowych, prowadzoną przez nie gospodarkę leśną itd. Wreszcie podkreśla, że Jelenia Dolina jest miejscem rekreacyjnym dla wielu mieszkańców Elbląga.

– Już wkrótce zamiast na wysypisku, śmieci znajdą się w lesie i w jeziorze, choćby za sprawą zwierząt i wiatru, a to urocze miejsce zdegradowane zostanie do rangi zagrożonego epidemią śmietnika – stwierdza Czytelnik.

 
Fot. nadesłana przez Czytelnika

Apeluje do odpowiedzialnych za porządek w tym miejscu i do mediów o interwencję.

Przypomnijmy, że likwidacja śmietników i umieszczenie tablic w wybranych miejscach już jakiś czas temu dokonały się staraniem leśników. Nadleśnictwo obstaje przy obranym kierunku działań.

– Tabliczki z informacją o likwidacji koszy i prośbą o to, by nie pozostawiać śmieci zostały powieszone na terenie nadleśnictwa ok. rok temu – zaznacza Jan Piotrowski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Elbląg. – W czasie minionego roku wszędzie, gdzie powiesiliśmy takie tabliczki, zauważyliśmy znacznie mniejszą ilość śmieci pozostawianych przez turystów. Na załączonych przez Czytelnika zdjęciach znajdują się śmieci, których nie zostawili turyści, tylko osoba, która pozbyła się śmieci wcześniej uzbieranych, co nie ma związku z zamontowaną tablicą. Jednocześnie zaznaczam, że zamieszczone na zdjęciu śmieci zostały uprzątnięte – podkreśla leśnik. Dodatkowo informuje, że nadleśnictwo regularnie sprząta obiekty turystyczne i co roku na ten cel wydaje ok. 100 tys. zł.

– Podczas sprzątania śmieci Zakład Usług Leśnych segreguje od razu śmieci, natomiast wielu ludzi bez względu na to, czy były specjalne kosze do sortowania śmieci, czy też jeden zbiorczy, nie sortowali ich i wyrzucali zmieszane śmieci do wszystkich koszy – komentuje jeszcze Jan Piotrowski. A brak sortowania wiąże się ze wzrostem kosztów i szkodą dla środowiska.

Leśnicy apelują o to, by po sobie sprzątać. “Opakowanie to tylko znikoma część wagi produktu. Dałeś radę przynieść śmieci do lasu? Dasz radę zabrać swoje śmieci ze sobą” – brzmi napis na tablicach Lasów Państwowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOporna postać agresywnego chłoniaka. 24 letni Kuba z Dobczyc, pilnie potrzebuje na terapię blisko 1,4 mln złotych
Następny artykułTrochę zażył, resztę schował i pojechał