Przed kilkoma dniami, Elon Musk, który szykuje się do przejęcia Twittera za kwotę 44 miliardów dolarów, napisał tweeta, który ostatecznie przyniósł mu spore problemy. Zdradził w nim mianowicie, że fałszywe konta i konta spamowe Twittera stanowiły mniej niż 5% monetyzowanych aktywnych użytkowników w pierwszym kwartale 2022. W odpowiedziach na ów tweet uaktywnił się m.in. Parag Agrawal, dyrektor generalny Twittera, który odrzekł, że firma jest przygotowana na wszystkie scenariusze. Musk nie zwlekał z odpowiedzią i odrzekł, że jego ludzie bez problemu przetestują losową próbkę obserwujących, by zweryfikować szacunki Twittera. Niestety, dodał też kilka zdań co do metodologii tych testów, przez co został oskarżony o naruszenie NDA.
Elon Musk znów komuś podpadł. Tym razem prawnikom Twittera, którzy twierdzą, że naruszył umowę o zachowaniu poufności.
Kto nie chce wolności słowa na “nowym” Twitterze? Wiemy, kto stoi za kampanią przeciw Elonowi Muskowi
„Jako wielkość próbki wybrałem 100, ponieważ właśnie tyle Twitter używa do obliczenia <5% fake’ów/spamu/duplikatów” – napisał Musk w wiadomości, która “podpadła” zespołowi prawników Twittera. Chwilę później pojawił się kolejny wpis o treści: “Dział prawny Twittera właśnie zadzwonił, aby złożyć skargę, że naruszyłem ich NDA, ujawniając, że wielkość próby kontrolnej botów wynosi 100!”
Twitter legal just called to complain that I violated their NDA by revealing the bot check sample size is 100!
This actually happened.
— Elon Musk (@elonmusk) May 14, 2022
Twitter zmienia właściciela. Elon Musk kupuje platformę społecznościową za kwotę 44 mld dolarów
W międzyczasie Musk wziął także udział w tweetowej utarczce z byłym CEO Twittera – Jackiem Dorsey’em, z której wynikało, iż Musk twierdzi, iż twitterowskie algorytmy “nieumyślnie manipulują / wzmacniają nasze poglądy, zgadując to, co możemy chcieć przeczytać”. Nie wiadomo jeszcze, czy w związku ze swoimi ostatnimi wypowiedziami Musk wpędzi się w większe tarapaty, ale jeśli tak, to nie będzie to jego pierwszy raz. Chociażby w 2018 roku, również z powodu jednego z tweetów, otarł się o proces z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd, ostatecznie doprowadzając jednak do ugody, która wyniosła go 40 milionów dolarów.
Źródło: Engadget
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS