O nowej psiej strefie przy ul. Dembińskiego w Gdyni-Grabówku napisało do naszej redakcji kilku mieszkańców.
„Tę »inwestycję« zauważyłem kilka tygodni temu. Od tego czasu zastanawiam się, jak zmotywować mojego psa, żeby akurat w tym miejscu załatwił swoje potrzeby. A on, niewdzięczny, od psiej wygódki wciąż woli trawnik” – drwi pan Dariusz.
„Gospodarz domu byłby dumny”
Pani Monika nazywa strefy „psimi kuwetami” i „miejską kupą”. Stwierdza też, że „gospodarz domu z »Alternatywy 4« byłby dumny, widząc to dzieło”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS