Na ostatni w tej kolejce mecz Jagiellonii przed własną publicznością na stadion przy Słonecznej przyszło ponad 15 tysięcy kibiców. Pierwsza połowa mogła ich rozczarować, nie padły bowiem żadne bramki. W drugiej jednak sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie.
Drugą połowę ofensywnie rozpoczęli piłkarze, gola w 48. minucie strzelił Israel Puerto. Po dośrodkowaniu z prawej strony z rzutu rożnego, trafił z pięciu metrów niemal do pustej bramki. W 70. minucie bramkę na wyrównanie strzelił Tomas Pekhart, ale odpowiedź żółto-czerwonych była prawie natychmiastowa. W 75. minucie Jesus Imaz z dużym spokojem wykonał karnego, podyktowanego po tym, jak został sfaulowany w polu karnym. Jednak tego prowadzenia Jaga nie utrzymała do końca.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS